Kuczyński: Milczenie polskich naukowców
Dziennikarze RP | 14 kwi 2013 21:46 | Brak komentarzy
W czasie mszy jest spowiedź powszechna a w niej takie oto wezwanie: „Spowiadam się Bogu wszechmogącemu i wam, bracia i siostry, że bardzo zgrzeszyłem myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem”. Zaniedbaniem, niezrobieniem czegoś, co powinno być zrobione. Boginią nauki jest prawda, a obowiązkiem, misją naukowca – dążenie do prawdy, dawanie świadectwa prawdy, a kiedy trzeba bronienie prawdy, bez dwuznaczności, bez uników, bez omówień, ewangelicznie „tak, tak, nie, nie”.
Była katastrofa smoleńska. Państwo polskie, niepodległe i demokratyczne, decyzją władzy, której suwerenni obywatele dali mandat, powołało komitet do zbadania tej katastrofy. Komitet opublikował raport, niełatwy w lekturze, pełen terminów fachowych dotyczących materii różnych dyscyplin nauk. Przede wszystkim, choć nie tylko ścisłych; uniwersyteckich, politechnicznych. Do raportu człowiek nieuprzedzony, nie kierujący się z góry przyjętymi niechęciami, czy nieufnościami, może mieć różne uwagi, także krytyczne. W sprawie podstawowej, że był to wypadek lotniczy wywołany szeregiem przyczyn, nikt nieuprzedzony wątpliwości mieć nie może. I większość Polaków, nawet gdy uważają, że nie wszystko wyjaśniono, to faktu podstawowego, że w Smoleńsku doszło do wypadku nie podważają. Jestem pewien, że podobne proporcje są w środowisku polskich naukowców, że dla większości tam był wypadek. > Czytaj dalej >>>
Tagi: brzoza smoleńska - paranoja smoleńska - Smoleńsk - Studio Opinii
Anatomia kłamstwa
Dziennikarze RP | 3 kwi 2013 23:54 | Jeden komentarz
Do kolejnego 10 kwietnia pozostało już tylko kilka dni. Znów zaleje nas fala histerycznych reakcji, które z wielkim zacięciem transmitowały będą wszystkie media, a najskuteczniej te zwane same przez siebie „niezależnymi”. Pion propagandowy w stosownych środowiskach cały czas pracuje na pełnych obrotach, ale można — z wielką dozą prawdopodobieństwa — założyć, iż erupcja tych aktywności nastąpi wiadomego dnia. Przestrzeń publiczna znów zagarnięta zostanie przez ludzi, którzy każą nam dyskutować ich obłędne teorie o eksplozjach i środkach wybuchowych, a media — niestety, co do tego również należy mieć pewność — podchwycą ten motyw z największą gorliwością. Za nasz komentarz niechaj posłuży lead artykułu pt. „Anatomia kłamstwa” opublikowany w marcowym numerze pisma „Przegląd Lotniczy”.
Nigdy w historii lotnictwa nie odnotowano sytuacji, w której machina partyjnej propagandy rozpowszechniałaby anty-wiedzę lotniczą w formie wykładów naukowych, do czego dochodzi obecnie w Polsce.
Dziękujemy redakcji „Przeglądu Lotniczego” za zgodę na reemisję tego materiału.
Redakcja DziennikarzeRP
Tagi: Kaczyńscy - Kaczyński - lud smoleński - Macierewicz - sekta smoleńska - Smoleńsk - tu-154 - tupolew - zamach
Dzikie pola…
Henryk Zagańczyk | 23 mar 2013 10:55 | Brak komentarzy
Trakt Królewski, arteria komunikacyjna w stolicy, ciągnąca się od Zamku Królewskiego aż do Pałacu Wilanowskiego – ongiś siedziby Jana III Sobieskiego, była rozbudowywana i upiększana już wielokrotnie, szczególnie zaś w ciągu ostatniego półwiecza dwukrotnie. W XX wieku z polecenia Józefy Kępy, sekretarza WKW PZPR w latach sześćdziesiątych – począwszy od ul Dolnej al. Sobieskiego w kierunku Wilanowa poszerzana, w XXI wieku, głównie za rządów stołecznych Hanny Gronkiewicz – Waltz, upiększana: od Belwederu aż po Kolumnę Zygmunta na placu Zamkowym. Zrozumiałe, przy tej trasie mają swoje siedziby: prezydent i premier. Znajdują się też ambasady państw zaprzyjaźnionych, a ponadto w pobliskich ulicach biegnących do i od arterii ulokowane są Sejm, Senat, począwszy zaś od Krakowskiego Przedmieścia wyższe uczelnie z Uniwersytetem Warszawskim na czele oraz pałacem prezydenta RP.
Nie będzie to przewodnik po stolicy, żaden bedeker dla turystów. Mówiąc o tej trasie, chcę wykazać ważność i reprezentacyjność tej arterii dla stolicy, a nawet dla państwa, bowiem tu głównie zapadają ważne decyzje dla Polski, dla Europy. Tu przyjeżdżają, i tędy przejeżdżają, zagraniczni oficjele, natomiast w latach PRL pałac w Wilanowie przeistaczany był w rezydencje prezydenckie… > Czytaj dalej >>>
Tagi: 10 kwietnia - Kaczyńscy - Kaczyński - Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - KRRiT - lud smoleński - obudź się Polsko - PRL - sekta smoleńska - Smoleńsk - Trakt Królewski - Warszawa - Wałęsa
Nim kwiaty zakwitną miodem…
Dziennikarze RP | 22 mar 2013 14:17 | Brak komentarzy
W Warszawie zapachniało wiosną. A wszystko to za sprawą poezji. Oto bowiem 20 marca br. w Klubie Księgarza na warszawskiej Starówce, odbyła się inauguracja „wiosny poetyckiej”, z udziałem licznej grupy twórców, znawców i miłośników poezji.
Spotkanie prowadził redaktor naczelny periodyku „Poezja dzisiaj”, Aleksander NAWROCKI, bo to była znakomita okazja prezentacji jego najnowszego numeru – i co jest warte szczególnego podkreślenia – zawierającego dorobek twórczy Juliusza Erazma BOLKA, polskiego poety współczesnego oraz wiersze polskich poetów mieszkających w Wielkiej Brytanii. A ponadto – spotkanie odbyło się w przeddzień Światowego Dnia Poezji, ustanowionego przez UNESCO. W spotkaniu wzięli też udział wydawcy miesięcznika „Wiadomości Literackie”, z redaktorem Tomaszem Malowańcem na czele. > Czytaj dalej >>>
APEL Oddziału Warszawskiego: Zgromadźmy dane dot. warunków i sposobów zatrudniania dziennikarzy!
Dziennikarze RP | 22 mar 2013 12:52 | komentarze 2
Szanowne Koleżanki,
Szanowni Koledzy,
Oddział Warszawski SDRP z dużą uwagą i niepokojem obserwuje wszystko to co dotyczy sytuacji zawodowej i ekonomicznej dziennikarzy. Aby w tej sprawie zabierać głos musimy pogłębić naszą wiedzę o relacje osobiste Koleżanek i Kolegów dziennikarzy (nie tylko członków naszego Stowarzyszenia). Dlatego prosimy piszcie do nas o swojej pracy (czy jej braku), sposobach zatrudniania, wynagradzania, możliwościach awansu zawodowego itp.
Apel nasz kierujemy do wszystkich, również tych dziennikarzy, którzy są na początku swojej twórczej, odpowiedzialnej społecznie, pracy zawodowej.
Sprawa jest ważna dla całego naszego środowiska!
Informacje przesyłajcie pocztą elektroniczną na adres sdrp.warszawa@dziennikarzerp.pl
lub listownie na adres Oddziału Warszawskiego
Odział Warszawski
Stowarzyszenia Dziennikarzy RP
ul. Foksal 3/5
00-366 Warszawa
Dane osobowe pozostaną do naszej wyłącznej wiadomości.
Dziękujemy za każdy list.
Z pozdrowieniem,
Marek Kuliński Przewodniczący Oddziału Warszawskiego SDRP Danuta Duchnowicz-Salicka Sekretarz Oddziału Warszawskiego SDRP
Tagi: bieda - dziennikarze - Oddział Warszawski SDRP - płace - umowy - umowy śmieciowe - warunki pracy - wynagrodzenia
Musimy wygrać!
Dziennikarze RP | 21 mar 2013 18:15 | Brak komentarzy
To takie uniwersalne hasło, stosowane i w polityce, i w gospodarce, i w życiu indywidualnym. A już na pewno – w sporcie. W polityce – najgłośniej hasło to lansują opozycjoniści, i to do granic…”musimy”, nawet za wszelką cenę. Im chodzi po prostu o dojście do władzy. W gospodarce i w biznesie – chodzi głównie o pieniądze. W życiu indywidualnym – gra idzie o to, by żyć lepiej. Tu już wszyscy żyją nadzieją na sukces, więc…grają w gry liczbowe, np. w Lotto.
W sporcie – to już absolutna zasada zasad. Teraz dotyczy to choćby Ligi Mistrzów. Ale to, co nas interesuje w tej chwili najbardziej, to mecz Polska – Ukraina w eliminacjach do Mistrzostw Świata w Rio de Janeiro. Pierwszy mecz w Warszawie, na super Stadionie Narodowym, a później – rewanż na Ukrainie. Obie strony mówią, że muszą wygrać, życzliwi, że „powinniśmy”, a jak będzie, to się zobaczy. Jest więc i nadzieja, ale i wielka niewiadoma. Ambicji pełno po obu stronach, ale to – jak mówią Arabowie – to tylko „bogactwo biednych”. Więc nie ma co gdybać czy biadolić: jako gospodarze meczu – powinniśmy wygrać, bo „zwycięski remis”, jak w meczu Polski z Rosją na Euro 2012, sukcesu nie zwiastuje.
Hasło „musimy wygrać” jest wielowymiarowe. Dotyczy też po części stosunków polsko – ukraińskich i vice versa. Tym, co nas łączy lub łączyć powinno, to marsz Ukrainy do stowarzyszenia, a potem do członkostwa w Unii Europejskiej. Tu, bez względu na wynik meczu piłkarskiego – Polska wspiera ukraińskie aspiracje, w tym w ramach choćby Partnerstwa Wschodniego. Na razie trwa serial dwustronnych spotkań na wysokich szczeblach, ze spotkaniami w Brukseli włącznie, ale czy do października br. „mecz” ten się zakończy stowarzyszeniem – zobaczymy. Trzeba wierzyć, że wygramy! Zwłaszcza, że Bruksela jest jakby też za nami… Potwierdziłaby się zasada, znana dobrze Ukraińcom, że „razom kraszcze” czyli razem – lepiej.
Mikołaj ONISZCZUK
Ostrzegamy!
Dziennikarze RP | 17 mar 2013 23:47 | Brak komentarzy
Wydarzenia ostatniach dni na wielu Polskich uczelniach skłaniają niżej podpisanych do zwrócenia się z listem otwartym do naszych kolegów naukowców, dziennikarzy i osób zajmujących się aktywna działalnością polityczną – w przekonaniu, że milczenie byłoby sprzeczne z interesem kraju.
Obserwujemy w naszym życiu publicznym coraz częstsze przejawy i manifestacje poglądów i postaw skrajnych, niekiedy otwarcie faszystowskich, a nawet nazistowskich – powołujące się na demokratyczną wolność słowa. Awantury bojówek, używanie siły fizycznej, propaganda krwawej rozprawy z myślącymi inaczej, groźby, przygotowywanie zamachów, korzystają z popularyzacji w powszechnie dostępnych mediach, kształtujących polską opinię publiczną – wraz z ohydnymi, ordynarnymi napaściami w Internecie. > Czytaj dalej >>>
Bułgaria — w poszukiwaniu alternatywy
Dziennikarze RP | 13 mar 2013 13:31 | Brak komentarzy
Kryzys polityczny w Bułgarii trwa. Protestujących nie uspokoiła ani dymisja rządu, ani wszczęcie procedury odebrania koncesji na przesył energii koncernowi ČEZ, ani zapowiedziana obniżka cen prądu.
Niedługo rozpocznie się ósmy tydzień masowych protestów w tym kraju. Zarówno kompletnie zdezorientowana klasa polityczna, jak i ruch społeczny, występujący z coraz bardziej radykalnymi hasłami i coraz silniej podzielony, pogrążone są w impasie. Dotychczasowy rozwój wypadków każe powątpiewać w ew. skuteczność rządu tymczasowego oraz przyszłego, jeżeli w ogóle uda się go wyłonić po przedterminowych wyborach wyznaczonych na 12 maja. > Czytaj dalej >>>
Tagi: bieda - Bułgaria - elektryczność - energia - koncerny - nędza - prąd - protesty - protesty w Bułgarii - rewolucja
Zrozumieć media: idy marcowe
Henryk Zagańczyk | 11 mar 2013 11:49 | Brak komentarzy
W starorzymskim kalendarzu idy marcowe rozpoczynały się 15. marca. Igrzyska poświęcone były bogowi wojny – Marsowi. Na ten dzień – w roku 44. przed naszą erą – zwołano też posiedzenie Senatu. Do sali Senatu, znajdującej się „pod portykami teatru na Polu Marsowym”*), schodzili się powoli senatorzy. Na Polu, z okazji święta Anny Perenny, przypadającego w tym dniu, miały się odbyć też igrzyska, które mieli uświetnić gladiatorzy. Szykowali się właśnie do zawodów. Wszystkie te przygotowania zostały przerwane.
> Czytaj dalej >>>
Tagi: Donald Tusk - idy marcowe - iPad - Jarosław Kaczyński - PiS - PO - zrozumieć-media
„W sieci” – coś na rzeczy
Andrzej Maślankiewicz | 8 mar 2013 13:32 | Brak komentarzy
Jakiekolwiek pismo, lewicowe czy prawicowe, jeżeli postanowieniem sądu zostanie zawieszone jego wydawanie, to dla pisma oznacza to klęskę lub wręcz śmierć wydawniczą. Prawo jednak jest prawem.
Zdaniem Sądu Okręgowego w Warszawie wydawca tygodnika „W Sieci” dopuścił się nieuczciwej konkurencji w stosunku do działalności Gremi Media (dawnej PRESSPUBLICA) właściciela internetowego „W Sieci opinii”. Stąd więc sąd miał prawo zawiesić wydawanie tygodnika „W Sieci” do czasu zakończenia procesu Spółki Fratria z Gremi Media.
Czy postanowienie sądu w tym przypadku ma charakter cenzury prewencyjnej lub ograniczenia wolności mediów? Sadzę, że nie! Chodzi tu raczej o walkę z nieuczciwą konkurencją, a z takim postanowieniem sądu powinien każdy się liczyć, kiedy świadomie lub nie, stwarza okoliczności wskazujące na nieuczciwą konkurencję.
Już w listopadzie 2012 roku Gremi Media wysłało pismo do wydawnictwa Fratria uprzedzając wydawcę, że wydawanie gazety o tym tytule łudząco podobnym do „W sieci opinii” może naruszać interesy wydawnictwa Gremi Media. Spółka Fratria przysłała odpowiedź co oznaczało, że od tego czasu miała możliwość znaleźć własny tytuł.
Andrzej Maślankiewicz Sekretarz generalny Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy RP
Tagi: dziennikarze prawicowi - Fratria - Gremi Media - Hajdarowicz - Karnowscy - Karnowski - konkruencja - PressPublica - w sieci