Patrząc w oczy
Dziennikarze RP | 30 mar 2022 10:17 | Brak komentarzy
Przyjaciele z wizytą. Iwona, która ma często oryginalne poglądy i nie boi się ich wygłaszać, uważa, że Zełenski powinien wystąpić publicznie z taką mową, całkiem zgrabnie przez nią ułożoną Umiłowani dzielni rodacy, wybaczcie, ale ta walka jest beznadziejna, szkoda bez sensu umierać, kraj obraca się w ruinę. Złóżmy broń, niech kobiety i dzieci wracają do domów… wojna zawsze jest bez sensu… itd.
Zimny rozum mi mówi, że ma rację, uczucia mówią, że warto oddawać życie za wolność, a gdy będziemy kapitulować w walce ze złem, zło zawsze będzie wygrywać. I staniemy się niewolnikami zła. Znajomi mieli iść do Teatru Wielkiego na koncert Rachmaninowa, ale został odwołany, bo Rachmaninow był Rosjaninem. Nie szkodzi, że uciekł przed rewolucją do Stanów. Pierogi ruskie od dzisiaj mają się nazywać ukraińskimi itp. To jednak obłęd. A wszystko z naszej bezsiły i bezradności wobec zła.
40 lat minęło…
Dziennikarze RP | 28 mar 2022 22:17 | Brak komentarzy
Gdzie są chłopcy z tamtych lat
dzielne chwaty?
Gdzie są chłopcy z tamtych lat
Czas zatarł ślad…
20 marca 1982 roku to pamiętna data w moim życiu. Byłem wśród założycieli Stowarzyszenia Dziennikarzy PRL, kontynuatorki SDP. Dostałem legitymację nr 3. Towarzyszyła mi ambiwalencja uczuć. Czy postąpiłem właściwie? Uczciwie? Władza rozwiązała mi poprzednie stowarzyszenie dziennikarskie, z którego byłem dumny. To była organizacja, która skupiała elitę dziennikarstwa, należeć do niej było zaszczytem. Wstąpiłem do stowarzyszenia w 1974 roku, jako początkujący dziennikarz, z większą pasją niż umiejętnościami.
Odpowiedź na skargę Katarzyny Ciupek
Dziennikarze RP | 28 mar 2022 09:42 | Brak komentarzy
Warszawa, 28 marca 2022 roku
Pani Katarzyna Ciupek
Rzeczniczka prasowa
Urzędu Miasta Kalisz
Szanowna Pani,
W skardze do REM na działanie redakcji serwisu kalisz.wyborcza.pl Kancelaria Prezydenta miasta Kalisz wskazuje na naruszenie zasad Karty Etycznej Mediów. Doszło do tego w następujących okolicznościach:
Dziennikarz GW Kalisz, Janusz Jaros, zwrócił się do Pani, jako rzeczniczki prasowej, z prośbą o wypowiedź w sprawie konkursu na prowadzenie Domu Sąsiedzkiego, miejsca integracji aktywnych społecznie kaliszan. Konkurs wzbudzał emocje, bo wśród zabiegających o funkcję kierownika tej placówki była osoba współpracująca z Jackiem Międlarem, który publicznie, m. in. w swojej książce, przedstawia się, jako antysemita.
Red. Jaros uzyskał od Pani informację, że wpłynęły 3 oferty; jedna już na pierwszym posiedzeniu jury została odrzucona ze względów formalnych. Termin kolejnego posiedzenia ustalono za kilka dni.
Nim do tego doszło, na łamach serwisu kalisz.wyborcza.pl ukazała się rzekoma Pani wypowiedź, że Dom Sąsiedzki w Kaliszu nie jest dla sympatyka Jacka Międlara i komisja konkursowa odrzuciła jego ofertę. Podano też nazwisko owego kandydata.
Z okazanego nam dowodu (korespondencji e-mailowej) wynika, że nie taka była treść Pani wypowiedzi dla dziennikarza. Nie nawiązywała Pani w niej do Międlara, ani jego pobratymców.
Janusz Jaros uwzględnił żądanie zmiany treści swej publikacji. Usprawiedliwiał się, że bez jego zgody artykuł przeredagowała koleżanka.
REM podziela stanowisko przedstawione w piśmie kancelarii prezydenta Kalisza, która nie czuje się usatysfakcjonowana takimi przeprosinami. Naszym zdaniem doszło tu do naruszenia zasady prawdy, zgodnie z którą „dziennikarz dokłada wszelkich starań, by przekazywana informacja była zgodna z prawdą, sumienna i bez zniekształceń, a w razie rozpowszechnienia błędnej informacji natychmiast dokonuje sprostowania”. Połączenie w jeden cytat odpowiedzi rzecznika prasowego z nieoficjalną informacją uzyskaną przez dziennikarza jest manipulacją stanowiącą zaprzeczenie tej zasady.
Jako okoliczność łagodzącą można by przyjąć szybką naprawę błędu, ale tłumaczenie red. Jarosa, że winna jest koleżanka (zapewne zwierzchniczka reportera, skoro ostatecznie spod jej rąk wyszedł tekst do druku) wskazuje, że w redakcji serwisu kalisz.wyborcza.pl takie nieetyczne praktyki są akceptowane na szczeblu decyzyjnym.
W imieniu Rady Etyki Mediów
Helena Kowalik
Członek REM
Żródło: Rada Etyki Mediów
40 lat minęło. Nie tylko wspomnienia
Dziennikarze RP | 24 mar 2022 22:39 | Brak komentarzy
20 marca 2022 r. upłynęło 40 lat, od pamiętnego zebrania w siedzibie RSW Prasa Książka Ruch w Warszawie, gdzie 94. dziennikarzy z różnych warszawskich i terenowych redakcji podjęło decyzję utworzenia Stowarzyszenia Dziennikarzy PRL w miejsce rozwiązanego SDP.
W 40. rocznicę jakże istotnego dla środowiska dziennikarskiego w tamtym czasie wydarzenia, przedstawiciele Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej spotkali się ze współzałożycielami SD PRL. W spotkaniu uczestniczyli: Jerzy Byra organizator koła SD PRL w redakcji” Oświata i Wychowanie” , Andrzej Dobrzyński, w roku 1982 redaktor naczelny tygodnika „Prawo i Życie”, Włodzimierz Prywałow – „Trybuna Ludu”, Jerzy Walasek – tygodnik „Perspektywy” i Andrzej Ziemski – redaktor naczelny „Sztandaru Młodych”. Ze strony Prezydium Z.G. w spotkaniu uczestniczyli: Jerzy Domański, Tomasz Miłkowski i Andrzej Maślankiewicz.
Z KRONIKI PANDEMII. Eksplozja pomocy
Dziennikarze RP | 23 mar 2022 18:13 | komentarze 2
Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego 2022 roku. Koronawirus, praworządność, pegasus, inflacja i nawet niszczące wichury – odeszły w cień. Na granicy z Ukrainą wyrósł mur. Wolontariuszy. Polacy – jak zawsze, w zagrożeniu okazują siłę.
Transport, ubrania, jedzenie, schronienia dla uciekających ze Wschodu. Słowo pomoc zawiera „moc”. Przez pierwsze dwa tygodnie ochotnicy idą na całość. Bo nie ma decyzji rządzących. Trudno spotkać się z rozsądkiem, gdy nadszedł potężny kryzys. Obywatele „ryją berety”, by znaleźć wsparcie dla napadniętych cudzoziemców.
Akademickie laury dla lubelskich dziennikarek
Dziennikarze RP | 22 mar 2022 15:51 | Brak komentarzy
Radiowe dziennikarki Katarzyna Michalak i pochodząca z Ukrainy Mariana Kril zostały laureatkami prestiżowej nagrody dziennikarskiej lubelskiego środowiska akademickiego za rok 2020, zwanej Akademicki Laur Dziennikarski – AKLAUD. Uroczysta, szósta już z kolei, Gala AKLAUD odbyła się 14 marca 2022 r. na Wydziale Politologii i Dziennikarstwa UMCS. Przebiegała ona w atmosferze solidarności z walczącą Ukrainą i dziennikarskiej odpowiedzialności za słowo.
Akademicki Laur Dziennikarski (AKLAUD) został ustanowiony w 2014 roku przez lubelskie uczelnie kształcące dziennikarzy, w tym Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej i Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II. Partnerem instytucjonalnym nagrody jest prezydent miasta Lublin. AKLAUD jest nagrodą honorującą osoby łączące pracę w środkach masowego przekazu z aktywnością akademicką. Przyznawany jest w dwóch kategoriach: AKLAUD i AKLAUD MŁODYCH. Nie uwzględnia specyfiki mediów. W przyszłości, jak zapowiedziano, jego regulamin zostanie dostosowany do zróżnicowanych form pracy w środkach masowego przekazu, a więc prasy, radia, TV. Tym samym należy oczekiwać większej ilości nagrodzonych.
Przebłyski – Przegląd, 13 (1159)
Dziennikarze RP | 21 mar 2022 17:46 | Brak komentarzy
Drewniaki atakują Góralczyków
Lisicki („Do Rzeczy”) z Sakiewiczem („Gazeta Polska”) pod rękę ufundowali Zdzisławowi i Bogdanowi Góralczykom festiwal tekstów biograficznych. Mimo kolejnych podwyżek cen papieru nie pożałowali miejsca. Lisicki dał całe pięć kolumn. Cel był oczywisty. Skopać braci i oblać ipeenowskim g… Czyli teczkami. Prosta robota i do kasy. Ale nawet do tak prostego zlecenia nie wystarczy sama gorliwość. Autorom paszkwili przydałoby się choć trochę inteligencji i talentu. Ale o to nikt przy zdrowych zmysłach nie może podejrzewać Sławomira Cenckiewicza, Michała Kozłowskiego czy Grzegorza Wszołka. Błyskotliwość to nie jest ich drugie imię. Chcieli dowalić, a wyszło, że Bogdan i Zdzisław Góralczykowie to niezwykle utalentowani i błyskotliwi bardzo cenieni dyplomaci (także przez Amerykanów, ha, ha!). Ludzie o takich kompetencjach na całym świecie współpracują z wywiadami swoich państw. I za to im chwała. Drewniaki, które im dowalają, tego nie ogarniają. Ale też mądrości nikt od nich nie oczekuje.
Duda ośmieszył Karnowskiego
Choć w kraju świętowanych jest wiele miesięcznic, dorzucamy kolejną. Minął miesiąc od zawetowania przez prezydenta Dudę tzw. lex Czarnek. Duda mimo płomiennego apelu Michała Karnowskiego z „Sieci” („Panie prezydencie, tę ustawę warto podpisać. To dobra, zdroworozsądkowa korekta”) „dał się okłamać i zaszantażować lewicowym mediom”. Tym samym „zmarnował szansę, choć kolejnej długo może nie być”. Duda nie spojrzał na proponowane przez Czarnka zmiany tak obiektywnie jak Karnowski. Nie uwierzył, że le Czarnek „to przywrócenie normalności i umiarkowana korekta systemu”. Na tyle znamy braci K., żeby wiedzieć, że za tym tekstem musi stać ktoś jeszcze Jakiś mocny gość.
Kasiorka za prorządowość
Żyje się coraz trudniej. Nie tylko zwykłym ludziom. Lekko nie mają nawet tacy potentaci jak Zygmunt Solorz. Właściciel Polsatu musi tak żeglować, żeby go nie utopili politycy, których zaniedbał. Dogaduje się więc z każdym. Robi to bardzo zręcznie. Pałeczkę dyrygenta dostają w Polsacie ci, którzy są najmilsi aktualnej władzy. Dorota Gawryluk i Bogdan Rymanowski, poplecznicy PiS, zapewniają mu nie tylko spokój. Jak podaje „Press”, w 2019 r. Grupa Polsat zarobiła 179 mln zł. W 2020 r. trafiła do niej jedna trzecia reklam spółek skarbu państwa. A w ciągu trzech kwartałów 2021 r. Grupa Polsat dostała 196,3 mln zł, czyli więcej niż T P Kurskiego 180,3 mln zł . Tej zręczności Solorza i skuteczności Gawryluk nie może przeboleć Jacek Kurski, który dla dojnej zmiany robi więcej niż wszystko.
Omijajcie Opole
Wiadomo, jaki jest stosunek ziobrystów do mniejszości niemieckiej w Polsce. W Ministerstwie Sprawiedliwości Niemcy z polszczyzny mają przerąbane. Na miejscu, w Opolu, też. Ziobro zadbał nawet o to, by prezeską sądu okręgowego została sędzia z naganą w CV. Małgorzata Marciniak, jak pisze świetnie poinformowany tygodnik „Nie”, została ukarana dyscyplinarnie, bo gdy dorabiała na Uniwersytecie polskim, to w sądzie przedstawiła zwolnienie lekarskie. Ziobrze ten sposób kiwania ZUS musiał bardzo się spodobać. A jeszcze bardziej wyroki sędzi Marciniak. Faworyta ministra uniewinniła faszystę z NR, który hajlował przed pomnikiem Powstańców Śląskich, i pedofila, który w parku obmacywał 13-latkę. A ku uciesze pryncypałów skazała na grzywnę działa K D.
Bo zagłuszał narodowców.
Przegląd, 13 (1159) 21-27.03.2022
1982-2022 – czterdzieści lat minęło
Dziennikarze RP | 21 mar 2022 15:43 | Brak komentarzy
20 marca 1982 r. powstało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Tę datę pamiętamy. To początek 40-letniej historii Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej. Z perspektywy lat warto przypomnieć genezę nowej organizacji dziennikarskiej, w trudnych i skomplikowanych czasach przełomu.
W stanie wojennym 10. tysięczne środowisko dziennikarskie bardzo się spolaryzowało. Ponad stu dziennikarzy przebywało w internowaniu. Niektórzy – dziennikarze, członkowie partii – oddawali legitymacje, co było aktem dezaprobaty dla ówczesnej władzy. SDP z organizacji uległej i podporządkowanej władzy, zmieniło kurs o 180 stopni przechodząc na stronę opozycji. Jedni dziennikarze akceptowali politykę gen. Wojciecha Jaruzelskiego, drudzy – zwolennicy „Solidarności”, skupieni wokół kierownictwa SDP, wspierali pro solidarnościowe działania tej organizacji. Największą grupę stanowili jednak dziennikarze, którzy czekali na rozwój wydarzeń.
Apel do dziennikarzy rosyjskich
Dziennikarze RP | 15 mar 2022 10:34 | komentarze 4
Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do Rosyjskich Dziennikarzy, by przekazując w mediach swego kraju informacje na temat wojny w Ukrainie kierowali się zasadą rzetelności i uczciwości.
Zwracamy się do członków Związku Dziennikarzy Rosji (Russian Union of Journalists RUJ). Wasz Związek należy do Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy (IFJ) i Europejskiej Federacji Dziennikarzy (EFJ). To członkostwo zobowiązuje do przestrzegania Międzynarodowej Karty Etyki Dziennikarskiej, uchwalonej na kongresie IFJ w roku 2019. W pierwszym punkcie Karty zapisano: „ podstawowym obowiązkiem dziennikarza jest szacunek dla prawdy i prawa opinii publicznej do jej poznania”. Wzywamy Was do poszanowania prawa, do pisania i mówienia o wojnie w Ukrainie tylko na podstawie sprawdzonych faktów i źródeł informacji.
MY, DZIECI WOJNY
Dziennikarze RP | 14 mar 2022 11:35 | Brak komentarzy
Historia zatoczyła koło. Zanosi się na to, że część naszego pokolenia, obecnych osiemdziesięciolatków urodzonych w wojennych latach 1939–1945, dokona swego żywota znów w cieniu imperialnej wojny w Europie. Fakt, że prawie całe życie przeżyliśmy w Polsce w latach pokoju, jest słabą pociechą, bo wiedząc, jaka była przeszłość, martwimy się niewiedzą na temat przyszłości, która w ograniczonym wprawdzie zakresie dotyczy nas, ale w której żyć będą nasze dzieci i wnuki. Czy naprawdę zresztą żyliśmy w pokojowej Europie?
Wojciech W. Zaborowski
Oddział Dolnośląski Wrocław