PO MEDIACH Z ANGORĄ (32)

| 24 mar 2024  20:40 | Brak komentarzy

Hejtem po oczach

Jacek Kurski może stanąć przed sądem! Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Kurskiego. Na platformie X napisał: „Były prezes TVP zniszczył publiczną instytucję i doprowadził do degradacji jej misji, jaką jest rzetelna, obiektywna i dostępna dla każdej Polki i Polaka informacja o najważniejszych sprawach w kraju”.

Mam nadzieję, że stoją za tym mocne argumenty i konkretne zarzuty. Pewne jest, że Jacek Kurski, sprawując funkcję prezesa TVP, w sposób oczywisty naruszył Ustawę o radiofonii i telewizji z 29 grudnia 1992 roku, a konkretnie art. 18.1 mówiący m.in. o tym, że „audycje i inne programy (…) nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość”.

Telewizja Kurskiego, czyli TVPiS, nie realizowała także zapisów art. 21.1.: „Publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu”.

Nie jestem prokuratorem ani sędzią, by przewidywać, czy naruszenie choćby tych dwóch przepisów przesądzi o winie i skazaniu Jacka Kurskiego, ale cieszę się z ewentualnego procesu Kurskiego, który być może uświadomi wszystkim twardogłowym zwolennikom PiS skalę nadużyć, jakich dopuścili się w mediach publicznych ich ulubieńcy. Podejrzewam, że zarzutów – np. o charakterze finansowym – będzie o wiele więcej i wkrótce się o konkretach dowiemy; kto komu i na jakich zasadach wypłacał hojne wynagrodzenia czy dawał zarobić na zewnętrznych produkcjach. Mam nadzieję, że Kurski zostanie rozliczony z każdej złotówki wydanej na koncerty disco polo oraz prorządową propagandę, za którą powinien płacić PiS, ale płaciło, niestety, całe społeczeństwo. Dokumentem oskarżenia będzie też z pewnością tzw. raport Kurskiego, w którym przyznaje się on wraz z grupą współpracowników do działań na polityczne zlecenie.

Nadużycia w TVP mają wiele wspólnego z pogwałceniem norm moralnych. Mimo istnienia skodyfikowanych Zasad etyki dziennikarskiej w TVP SA jej propagandyści (bo nie nazwę ich przecież dziennikarzami) popełnili setki wykroczeń przeciwko wewnętrznemu kodeksowi. Kto, jak nie oni, kłamał, szczuł i manipulował faktami? Kto był podnóżkiem władzy, zadając pytania w stylu: „Co zrobić, żeby rzeczywiście to pan wygrał (…) i żeby to zagłosowano na pana?” (Danuta Holecka do prezydenta Andrzeja Dudy w lipcu 2020 roku). Kto obrażał polityków opozycji, szkalował ich, zakłócał konferencje prasowe, jak nie pseudodziennikarze TVPiS? W Komisji Etyki TVP zasiadali m.in. wymieniona Danuta Holecka i Krzysztof Nowina-Konopka z „Wiadomości”. Nie stali oni na straży moralności, tylko kryli niegodziwe i nieprzyzwoite zachowania swoich kolegów i koleżanek, a także swoje własne.

Cały czas trzeba o tym przypominać, żeby nigdy więcej tacy ludzie nie szkodzili i nie psuli debaty publicznej w naszym kraju. Praca w telewizji publicznej powinna być dla dziennikarzy szczególnym wyróżnieniem i obowiązkiem. Grupa ekspertów przygotowała propozycję nowej ustawy medialnej, w której mówi się o potrzebie uchwalenia kodeksów etycznych wydawców i dziennikarzy mediów publicznych. Kodeks powinien być częścią stosunku pracy, a jego nieznajomość lub nieprzestrzeganie wykluczałoby z grona pracowników. Dotyczyłoby to także prezesów i dyrektorów. Dość chłamu – na każdym stanowisku – w TVP i PR! Media publiczne muszą być przyzwoite!

MAREK PALCZEWSKI


TELEWIZOR POD GRUSZĄ

Nadprezydent RP Mastalerek nie obija gruchy, nie kuca na robocie, nie pochyla się nad niczym, jak to ma w zwyczaju czynić jego podopieczny prezydent Andrzej Pauza Duda, tylko błyskawicznie podejmuje decyzje! To autentyczny spiritus movens – główny inspirator, sprawca działań politycznych Pałacu Prezydenckiego!

Zapytany przez red. Rymanowskiego o panujące relacje między Dudą a Sikorskim, rzekł był: „Powiem bardzo wyraźnie, że nie ma żadnego sporu kompetencyjnego, dlatego że art. 14 konwencji wiedeńskiej stanowi, że ambasadorami są akredytowani przy głowach państw i wedle konstytucji to jest współdziałanie, i to prezydent powołuje ambasadorów. Jeżeli mamy sytuację, że jakiś ambasador nie zgadza się z polityką rządu, że są wobec niego jakieś zarzuty, no to proszę bardzo położyć je na stole, a nie mówić OK, w pierwszym rzucie wymienimy 30, 40 procent, bo oni nie są z rządu. To są ambasadorzy Rzeczpospolitej Polskiej, a nie ambasadorzy rządu! To jest próba skrajnego upartyjnienia dyplomacji! Żeby powołać ambasadora, trzeba zgody prezydenta i rządu! Zmienił się rząd, ale nie zmienił się prezydent!”. Takie relacje nie wróżą niczego dobrego polskiej dyplomacji!

O kohabitacji między dużym a małym Pałacem można tylko pomarzyć. Deklarowane w przemówieniach wyciągnięte do porozumienia otwarte dłonie zaciskają się w pięści gotowe do zadawania ciosów, a nie do szukania zgody! Konfrontacja jest nieunikniona! Nie będzie zmiłuj, nie będzie zlituj się, tylko bezpardonowa, zaślepiona nienawiścią walka! Mastalerek nie rzuca słów na wiatr – ostrzega zawczasu: „Mam dla rządzących informację. Jeżeli będziecie chcieli zmienić ambasadorów, MUSICIE zwyciężyć w wyborach prezydenckich! Działania ministra Sikorskiego nie są poważne, gdyż uderzają przede wszystkim w zasadę współdziałania. Jeżeli minister Sikorski będzie się zachowywał w taki sposób, to narazi Polskę na bycie państwem niepoważnym!”. Niepoważnym i kompromitującym nasz kraj jest sam fakt, że takie Mastalerki należą do politycznego establishmentu!

ANTONI SZPAK

Komentarze

Pozostaw komentarz:





  • Międzynarodowa Legitymacja Dziennikarska

    legitymacja Członkowie naszego stowarzyszenia mogą uzyskać legitymacje dziennikarskie (International Press Card) Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy FIJ (IFJ), z siedzibą w Brukseli.
  • POLECAMY

    Dziennikarz Olsztyński 4/2023  
    BEZPIEKA WIECZNIE ŻYWA Trafiamy na książkę Jacka Snopkiewicza „Bezpieka zbrodnia i kara?”, wydaną wprawdzie przed trzema laty, ale świeżością tematu zawsze aktualna. „Bezpieka” jest panoramą powstania i upadku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, urzędu uformowanego na wzór radziecki w czasach stalinizmu.

    Więcej...


    Wojciech Chądzyński: Wrocław, jakiego nie znacie Teksty drukowane tutaj ukazywały się najpierw w latach 80. ub. wieku we wrocławskim „Słowie Polskim”, nim zostały opublikowane po raz pierwszy w formie książkowej w 2005 roku.

    Więcej ...


    Magnat prasowy, który umarł w nędzy 17 grudnia 1910 roku ukazał się w Krakowie pierwszy numer Ilustrowanego Kuryera Codziennego – najważniejszego dziennika w historii polskiej prasy. Jego twórca – pochodzący z Mielca – Marian Dąbrowski w okresie międzywojennym stał się najpotężniejszym przedsiębiorcą branży medialnej w Europie środkowej.

    Więcej ...


    Olsztyńscy dziennikarze jako pisarze Niezwykle płodni literacko okazują się członkowie Olsztyńskiego Oddziału Stowarzyszenia. W mijającym roku ukazało się sześć nowych książek autorów z tego grona. Czym mogą się pochwalić?

    Więcej ...



    Wyścig do metali rzadkich Niedawno zainstalowany w Warszawie francuski wydawca Eric Meyer (wydawnictwo o dźwięcznej nazwie Kogut) wydał na przywitanie dwie ciekawe pozycje, z których pierwszą chcemy przedstawić dzisiaj. To Wojna o metale rzadkie francuskiego publicysty Guillaume Pitrona, jak głosi podtytuł Ukryte oblicze transformacji energetycznej i cyfrowej.

    Więcej...

     

  • RADA ETYKI MEDIÓW

  • ***

    witryna4
    To miejsce przeznaczamy na wspomnienia dziennikarzy. W ten sposób staramy się ocalić od zapomnienia to, co minęło...

    Przejdź do Witryny Dziennikarskich Wspomnień

    ***

  • PARTNERZY

    infor_logo


  • ***

  • FACEBOOK

  • ARCHIWUM

  • Fundusze UE

    Komitety Monitorujące Reprezentacja Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej jest pełnoprawny, członkiem Komitetów Monitorujących programy krajowe i programy regionalne. Aby wypełnić wszystkie wymogi postawione przed Stowarzyszeniem Dziennikarzy podajemy skład poszczególnych Komitetów Monitorujących.

    Więcej...