REM przeciwko udziałowi dziennikarzy w programach reklamowych i sponsorowanych
Dziennikarze RP | 29 mar 2021 18:12 | Brak komentarzy
Opinia REM w sprawie udziału dziennikarzy w programach reklamowych i sponsorowanych
Red. Marcin Wąsiewicz, Dyrektor Programu Radia Łódź , zwrócił się do REM z prośbą o opinię w sprawie udziału etatowej dziennikarki RŁw programach łódzkiej telewizji kablowej Toya. Pani Redaktor – czytamy w jego mailu – jest etatową dziennikarką radiową, głównie informacyjną. Otrzymała zgodę na współpracę z innym nadawcą, w zakresie prowadzenia programów telewizyjnych o profilaktyce zdrowotnej.
Inspiracją do sięgnięcia po opinię REM był mail od słuchacza, który wskazuje, że programy prowadzone przez dziennikarkę RŁ w telewizji Toya charakteryzuje tzw. lokowanie produktu i ich niezaprzeczalnie reklamowy charakter. Odnosząc się do zapisów ustawy o sponsoringu, reklamie i lokowaniu produktów, jak mają się te zapisy do wpływania sponsora na treści programu, czy lokowania produktu (felietony w klinice, ekspert w programie). Mówimy o branży medycznej, która nie może się reklamować. Wątpliwości dotyczą roli dziennikarzy w tym programie. (…) Czy swoim wizerunkiem nie wzmacniają przekazu reklamowego i nie uwiarygodniają prezentowanych miejsc i usług – pytał słuchacz. A red. Wąsiewicz informuje REM: Nie chcemy oceniać postępowania i odpowiedzialności nadawcy kablowego, koncentrujemy się na udziale w tym projekcie naszej dziennikarki.
REM zapoznała się z programami telewizji kablowej Toya, o których mowa. Tak – mamy tu do czynienia ze programem sponsorowanym, lokowaniem produktu, jednym słowem z reklamą.
REM potwierdza swoje, wielokrotnie przedstawiane stanowisko, iż dziennikarze nie mogą występować w reklamie, jeśli nie są na emeryturze i dyskontują w ten sposób lata pracy w zawodzie, albo gdy chodzi o akcje charytatywne lub społeczne.
Zdaniem REM dziennikarz występujący w reklamie nie tylko łamie zasady zapisane w Karcie Etycznej Mediów, bo użycza swojej twarzy informacjom, za których prawdziwość (lub nierzetelność) odpowiada ktoś inny, autor reklamy. Traci także wiarygodność jako dziennikarz i – jak dziennikarka w opisanym przypadku – szkodzi swojej redakcji, podstawowemu miejscu pracy.
Słuchacze Radia Łódź mogą przecież zapytać, czy jeśli w prowadzonym tam przez ową dziennikarkę programie pewne fakty, wydarzenia lub okoliczności przedstawiane są w korzystnym świetle, to ktoś za to zapłacił, tak, jak autorzy reklam płacą za ich emisję.
W imieniu Rady Etyki Mediów
Ryszard Bańkowicz
Przewodniczący REM
Warszawa, 29 marca 2021 r.
Komentarze
Pozostaw komentarz: