Zenon Bosacki nie żyje
Dziennikarze RP | 25 sie 2022 18:40 | Brak komentarzy
Kiedy w 1968 roku podjąłem pracę w oddziale „Gazety Poznańskiej” w Koninie, dość szybko poznałem ważnych i popularnych w Wielkopolsce dziennikarzy i publicystów.
Jednym z popularniejszych żurnalistów tego dziennika był Zenon Bosacki, którego stała rubryka „Mowa o mowie” była chętnie czytana głównie w środowiskach szkolnych i inteligenckich. Zenon chętnie i dużo pisał także o sporcie. Nie pamiętam, by publikował jakieś ważne teksty polityczne.
W sierpniu 1979 roku przyjechał z kilkoma kolegami m.in. z Bogną Wojciechowską i Markiem Kirschke do Konina, by organizować nowy, jeden z 29 wtedy powołanych w Polsce nowych tygodników wojewódzkich Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
W grudniu 1979 roku wyszedł pierwszy numer „Przeglądu Konińskiego” z nachyleniem górniczo-energetycznym, ale też z ważnymi materiałami społecznymi i o charakterze lokalnej historii. Dość szybko Zenon Bosacki wszedł w konflikt z wojewódzką władzą partyjną, bowiem był wobec niej krytyczny, odwołujący się do tzw. struktur poziomych tamtego czasu. Z końcem lutego 1981 roku Komitet Wojewódzki w Koninie odwołał Bosackiego z funkcji redaktora z naczelnego.
Odszedł wraz z nim Marek Kirschke, jego zastępca. W stanie wojennym Zenon związał się z prasą podziemną, a w konspiracji działał przez lata osiemdziesiąte tamtego wieku. Pozbawiony prawa wykonywania zawodu podjął pracę nauczyciela w Liceum Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Był aktywnym członkiem i działaczem nielegalnego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Po roku 1989 Zenon wrócił do zawodu dziennikarza i jeszcze przez pewien czas pisał do „Gazety Poznańskiej” i „Gazety Wyborczej”. W tym okresie zainicjował nagrodę dziennikarską im. Wojciecha Dolaty. Po zakończeniu działalności „Gazety Poznańskiej”, został na wiele lat rzecznikiem Związku Miast Polskich. Napisał kilka książek w tym „Pierwszy lepszy Sejm” i „Od Tarpana do Volkswagena”.
W 2018 roku poprosił mnie, bym zarekomendował go na członka Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczpospolitej Polskiej, oddział Wielkopolski w Poznaniu. Nową legitymację wręczyliśmy mu 2 stycznia 2019 roku. Znając jego radykalną postawę wobec dziennikarzy spoza SDP, zapytałem, dlaczego chce wstąpić do SDRP? – Postanowiłem wrócić do normalnych ludzi – odpowiedział.
Jaki był Zenon Bosacki? Aktywny, rzetelny, prawy dziennikarz. Był znawcą języka polskiego. Włączał się w nurt reformatorski w czasach PRL i w okresie transformacji. Był znanym i ważnym w Poznaniu i Wielkopolsce dziennikarzem i działaczem społecznym.
23 sierpnia go na cmentarzu Górczyńskim w Poznaniu pożegnaliśmy Zenona. Licznie przybyli koledzy dziennikarze, działacze Związku Miast Polskich i Ci, którzy go dobrze zapamiętali, W imieniu licznej rodziny pięknie pożegnał Tatę syn Marcin, senator RP i były ambasador RP w Kanadzie. Wraz z przewodniczącym Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Ryszardem Bączkowskim złożyliśmy wiązankę kwiatów od wielkopolskich dziennikarzy.
Żegnaj Zenonie. Będzie nam Ciebie brakowało. Cześć Twojej Pamięci.
Ryszard Sławiński
Komentarze
Pozostaw komentarz: