Z ANGORY nr 4

| 20 sty 2025  22:17 | Brak komentarzy

Brzytwą po mediach

Pojawiły się kolejne groźby pod adresem Jerzego Owsiaka. 38-latek nawoływał do zabicia Owsiaka strzałem „prosto w łeb”. Za morderstwo oferował 100 tysięcy złotych. Policja zatrzymała 66-latkę, która w internecie o Owsiaku napisała „giń człeku”. Jej wpis jest pełen hejterskich kalumnii i głupot o jego willach w Hiszpanii, co jest ordynarnym fake newsem powtarzanym za prawicowymi mediami. Za fałszywe oskarżenia Owsiaka przepraszała w 2019 roku polityczka PiS Beata Mazurek, która uznała ośrodek szkoleniowy WOŚP za willę Owsiaka. Ale prawica nie ustępuje, a jej media dezinformują i z fiksacyjnym zacietrzewieniem kopią dołki pod Owsiakiem.

To, co robią prawicowe media, to nic innego jak propaganda polityczna. Od lat lizusowsko wspierają Prawo i Sprawiedliwość, bo stamtąd czerpały profity dla swojej działalności, więc skoro Owsiak jest kojarzony z obecną władzą, a swoich sympatii do niej nie ukrywa, to nie może być inaczej – musi być przez nie atakowany, bo tego oczekują ich protektorzy. Ale te ataki nie mają żadnych podstaw merytorycznych. Pseudodziennikarze prawicowych mediów nie przeprowadzili żadnego wiarygodnego śledztwa dziennikarskiego, które udowodniłoby nadużycia popełnione przez Owsiaka i to nie dlatego, że są słabymi dziennikarzami, lecz z powodu braku dowodów. Gdyby takie były, to – nie oszukujmy się – Owsiak już dawno siedziałby w więzieniu wsadzony tam jeszcze za rządów PiS.

Prawicowe media typu TV Republika, wPolsce24, „Sieci” oraz „Do Rzeczy” flekują Owsiaka, bo to nie ich idol, nie ich ideologia, nie ich polityczno-biznesowy sojusznik. Chciałyby mieć takie wpływy i z pewnością takie zbiórki jak WOŚP, ale skoro ich nie mają, to z zawiści ujadają i kąsają jak pies ogrodnika. Gdyby zerknęły na stronę WOŚP, to znalazłyby dokładne wyliczenia, kto i ile dostał, za ile i jaki sprzęt kupiono. Ale po co sprawdzać, kiedy lepiej siać nienawiść i propagować fake newsy, gdyż ich sympatycy takich właśnie ataków oczekują. Żałosne to, ale prawdziwe.

Prawicowi dziennikarze zaklinają rzeczywistość. Piotr Semka pisze o kryzysie „Owsiakowej idei”, a Rafała Ziemkiewicza raduje negatywny sentyment rzekomo dominujący wobec Owsiaka w mediach społecznościowych, przy czym nie zdaje chyba sobie sprawy, ile w tym zasługi prawicowego trollingu. Irytuje go, że Owsiak nie jest „człowiekiem ubogim”, „jeździ i mieszka jak prosperujący biznesmen”. Jeśli nawet pobiera 20 tys. zł miesięcznie, to mu się to po prostu należy, bo dzięki niemu hasło pomocy służbie zdrowia i chorym dzieciom stało się niezwykle ­nośne i zamieniło solidarność darczyńców w miliardy złotówek dla szpitali. Pisać o WOŚP, że to „charytatywny cyrk”, to podłość i głupota, na którą nie ma lekarstwa, i żadne zbiórki tej przypadłości nie uleczą.

Kryzys wizerunkowy WOŚP jest, owszem, ale w głowach prawicowych publicystów. Po prostu nie ma w nich miejsca na inne myślenie o Owsiaku niż w kategoriach polityczno-religijnych. Stąd od wielu lat przypisywany mu jest antyklerykalizm, nihilizm, nienawiść do prawicy i popieranie liberalnego ładu. Byłby „swój”, gdyby zechciał się przeflancować i stanąć po właściwej stronie, to znaczy po prawej. Ale to mrzonka, bo idea akcji charytatywnej WOŚP wznosi się ponad podziały polityczne, religijne i kulturowe. Dlatego triumfuje dziś i będzie triumfować tak długo, jak długo będzie grała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

MAREK PALCZEWSKI


TELEWIZOR POD GRUSZĄ

W wolnej, suwerennej Przenajświętszej Rzeczpospolitej – zawierzonej z całym dobrodziejstwem inwentarza Matce Boskiej Częstochowskiej – doczekaliśmy czasu, w którym łatwiej wyprowadzić pacjenta z rozległego zawału niż wymiar sprawiedliwości z głębokiego KRYZYSU! Tkwimy w nim po uszy i NIKT nie potrafi znaleźć z niego wyjścia!

Do tej pięknej katastrofy doprowadzili twórcy Nowego Ładu: Kaczyński, Duda, Morawiecki i Ziobro! Ci więzienia godni ignoranci, nieudacznicy urządzili nam piekło na ziemi! Ich kuriozalne reformy ROZWALIŁY cały system prawny! Sądy niczego nie rozstrzygają. Procesy ciągną się bez końca! Niezawisłość, bezstronność sędziowska i niezależność sądownicza są funta kłaków warte! Dziś w Polsce prawo nie znaczy prawo, a sprawiedliwość sprawiedliwość! To tylko pusty, pozbawiony treści slogan, jak nie przymierzając Bóg, Honor, Ojczyzna! W panującym obecnie chaosie prawnym każdy wyrok można PODWAŻYĆ, zaskarżyć, uznać za nieprawomocny, wyrzucić do kosza! Najwybitniejsi, najsławniejsi prawnicy w zderzeniu z kryzysem trzeciej władzy padają jak muchy! Są bezsilni, bezradnie rozkładają ręce! O ich żenujących i kompromitujących wypowiedziach nie ma co wspominać. Robią za wdzięczne tworzywo dla celnych, bezlitosnych memów i żartów! Prawdziwy popis kunktatorstwa i koniunkturalizmu – czytaj prawniczej prostytucji – dali zasłużeni, utytułowani naukowo prawnicy Państwowej Komisji Wyborczej! Po rządach kaczystowskich oszołomów trzeba zapłakać nie tylko nad wymiarem sprawiedliwości, ale nad wszystkim, czym się zajmowali i co zreformowali – ZRUJNOWALI!

Wymiana elity też im dobrze wyszła. Szybko okazało się, z kim faktycznie mamy do czynienia – z jakiej klasy establishmentem! Wybuchające co rusz afery i skandale zrzuciły z piedestałów wiele kaczystowskich autorytetów. Nie udało się z urzędu – na siłę – wylansować postaci godnych szacunku, poważania i naśladowania! Powszechnie wiadomo, że nie da się z osła zrobić rumaka! Kaczyści jednak nie dają temu wiary i usilnie próbują to uczynić!

ANTONI SZPAK

Komentarze

Pozostaw komentarz:





  • Międzynarodowa Legitymacja Dziennikarska

    legitymacja Członkowie naszego stowarzyszenia mogą uzyskać legitymacje dziennikarskie (International Press Card) Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy FIJ (IFJ), z siedzibą w Brukseli.
  • POLECAMY

    Dziennikarz Olsztyński
    4/2024
       
    BEZPIEKA WIECZNIE ŻYWA Trafiamy na książkę Jacka Snopkiewicza „Bezpieka zbrodnia i kara?”, wydaną wprawdzie przed trzema laty, ale świeżością tematu zawsze aktualna. „Bezpieka” jest panoramą powstania i upadku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, urzędu uformowanego na wzór radziecki w czasach stalinizmu.

    Więcej...


    Wojciech Chądzyński: Wrocław, jakiego nie znacie Teksty drukowane tutaj ukazywały się najpierw w latach 80. ub. wieku we wrocławskim „Słowie Polskim”, nim zostały opublikowane po raz pierwszy w formie książkowej w 2005 roku.

    Więcej ...


    Magnat prasowy, który umarł w nędzy 17 grudnia 1910 roku ukazał się w Krakowie pierwszy numer Ilustrowanego Kuryera Codziennego – najważniejszego dziennika w historii polskiej prasy. Jego twórca – pochodzący z Mielca – Marian Dąbrowski w okresie międzywojennym stał się najpotężniejszym przedsiębiorcą branży medialnej w Europie środkowej.

    Więcej ...


    Olsztyńscy dziennikarze jako pisarze Niezwykle płodni literacko okazują się członkowie Olsztyńskiego Oddziału Stowarzyszenia. W mijającym roku ukazało się sześć nowych książek autorów z tego grona. Czym mogą się pochwalić?

    Więcej ...



    Wyścig do metali rzadkich Niedawno zainstalowany w Warszawie francuski wydawca Eric Meyer (wydawnictwo o dźwięcznej nazwie Kogut) wydał na przywitanie dwie ciekawe pozycje, z których pierwszą chcemy przedstawić dzisiaj. To Wojna o metale rzadkie francuskiego publicysty Guillaume Pitrona, jak głosi podtytuł Ukryte oblicze transformacji energetycznej i cyfrowej.

    Więcej...

     

  • RADA ETYKI MEDIÓW

  • ***

    witryna4
    To miejsce przeznaczamy na wspomnienia dziennikarzy. W ten sposób staramy się ocalić od zapomnienia to, co minęło...

    Przejdź do Witryny Dziennikarskich Wspomnień

    ***

  • PARTNERZY

    infor_logo


  • ***

  • FACEBOOK

  • ARCHIWUM

  • Fundusze UE

    Komitety Monitorujące Reprezentacja Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej jest pełnoprawny, członkiem Komitetów Monitorujących programy krajowe i programy regionalne. Aby wypełnić wszystkie wymogi postawione przed Stowarzyszeniem Dziennikarzy podajemy skład poszczególnych Komitetów Monitorujących.

    Więcej...