Studio Opinii, Marian Dziwniel: Krótka pamięć czy popołudnie szakali?
Dziennikarze RP | 22 paź 2014 11:08 | Brak komentarzy
PiS nie śpi, PiS czuwa, PiS wykrył kolejne przestępstwo – tym razem „tego” Sikorskiego. „Ten” Sikorski teraz ma „zniknąć” z polityki i to „na zawsze”, żąda prezes a i Sz. Pani premier reaguje zbyt emocjonalnie, że tak napiszę. O dziennikarzach jeszcze będzie…
Powód: Sikorski wiedział, ale nie powiedział. Sikorski wiedział, że Putin w rozmowie z premierem Tuskiem wspomniał o zamiarze rozbioru Ukrainy. Mało tego, że Sikorski zataił tę porażającą –oczywista oczywistość – wiedzę przed prezydentem i nie powiedział prezesowi, to jeszcze zdenerwował się na niewiedzę dziennikarzy i potraktował ich tak obcesowo – a według mnie: tak jak na to zasłużyli.
Czy prezydent Kaczyński nie wiedział o tej rozmowie, w której to Putin proponował żartem czy seriozno rozbiór Ukrainy nie wiemy i nie dowiemy się nigdy, że Jarosław prezes mógł o niej zapomnieć lub nie wiedzieć, hmmm? – (nie)możliwe i (nie)usprawiedliwione. A dziennikarze? A dziennikarze zanim polecieli zadać Sikorskiemu podchwytliwe pytania mogli wcześniej poszperać po Internecie i sprawdzić co gospodin Putin mówił 4 kwietnia 2008 r. na spotkaniu Rady NATO – Rosja w Bukareszcie. Prawda, było to tak zwane spotkanie zamknięte, ale już 7 kwietnia na portalu NEWSru.com ukazał się artykuł opisujący zachowanie Putina na tymże spotkaniu. Wtedy to właśnie wzburzony Putin bardzo seriozno powiedział do prezydenta Busha.
KLIKNIJ tu, by przeczytać artykuł z 2008 r.: Путин пригрозил аннексировать Крым и Восточную Украину в случае принятия Украины в НАТО
-„Ты же понимаешь, Джордж, что Украина – это даже не государство! Что такое Украина? Часть ее территорий – это Восточная Европа, а часть, и значительная, подарена нами!” (George, zrozum, że Ukraina to nie państwo. Cóż to takiego Ukraina? Jej część to Wschodnia Europa, a część została jej podarowana przez nas).
Gdybyż to dziennikarze byli tak inteligentni jak są szybcy w szukaniu newsa to doszukaliby się i tego, że zaraz po spotkaniu Rady NATO – Rosja na rosyjskich kanałach tv wystąpił szereg prokremlowskich politologów grożących rozpadem Ukrainy jeśli tren kraj zechce wstąpić do NATO „(…)уже в субботу ряд околокремлевских политологов и экспертов в эфире российских телеканалов заговорили о том, что вступление Украины в НАТО чревато развалом страны(…) ” (już w sobotę prokremlowscy politolodzy i eksperci oznajmiali, że wstąpienie Ukrainy do NATO grozi rozpadem kraju).
KLIKNIJ tu, by przeczytać artykuł z 2008 r.: Путин – Бушу: „Украина – это не государство”
No to co zataił Sikorski? – pytam. Zamiary Putina były tajemnicą poliszynela i – jak to bywa z tego typu tajemnicami – wszyscy wiedzą ale głośno nie mówią. Chyba że…? Chyba że są dzisiaj tacy politycy, którzy o zamiarach Putina sprzed sześciu lat dowiadują się dopiero dzisiaj. Jeśli tak to pytam:
– A cóż to za politycy? Czemu oni nie zachowują się tak jak Kowal, który wie bo pamięta? A dziennikarze? – Czemu swoją niewiedzę w temacie zastępują agresywnym zachowaniem wobec marszałka Sikorskiego?
Marian Dziwniel
Francja
Źródło: Studio Opinii
Komentarze
Pozostaw komentarz: