STANOWISKO KRAJOWEJ RADY RADIOFONII I TELEWIZJI

| 30 mar 2016  13:08 | Brak komentarzy

Przewodniczący KRRiT – Jan Dworak przesłał pod adresem przewodniczącego ZG SDRP oświadczenie, w którym określony został stosunek Rady do zachodzących zmian w mediach publicznych. Konkluzją listu jest prośba, by z jego treścią zapoznać członków naszego stowarzyszenia. Czyniąc zadość propozycji publikujemy list w całości.

Prezydium ZG SDRP

Pan
Jerzy Domański
Przewodniczący Zarządu Głównego
Stowarzyszenia Dziennikarzy RP


Szanowny Panie Przewodniczący,

Zgodnie z nowelą do ustawy o radiofonii i telewizji, która weszła w życie 8 stycznia bieżącego roku, Minister Skarbu Państwa został wyposażony w całkowicie autonomiczne kompetencje związane z powoływaniem i odwoływaniem rad nadzorczych i zarządów w 19 spółkach tworzących sektor nadawców publicznych. Od tego dnia odpowiedzialność za jakość zarządzania sprawami spółek, nadzorowania efektów podejmowanej w nich działalności, czy wykonywania pozostałych zadań wynikających z udziału mediów publicznych w obrocie gospodarczym kraju, spoczęła na organie administracji rządowej, bezpośrednio w hierarchii służbowej podlegającym Prezesowi Rady Ministrów.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, jako organ wyposażony w konstytucyjne zobowiązania przestrzegania wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego, z wielkim niepokojem obserwuje decyzje kadrowe podejmowane przez Ministra Skarbu Państwa, które objęły około 120 osób wykonujących funkcje zarządcze i nadzorcze. Z kolei nowo powołane przez ministra zarządy i rady nadzorcze codziennie wykonują decyzje kadrowe odnoszące się do pozostałych szczebli zarządzania oraz wykonywania zadań dziennikarskich. Od dnia wejścia w życie przywołanych powyżej przepisów tylko z Telewizji Polskiej zostało zwolnionych kilkudziesięciu dziennikarzy, zaś w całym sektorze mediów publicznych jest to ponad 100 osób. Łącznie na różnych szczeblach zarządzania, nadzorowania oraz wykonywania zadań dziennikarskich we wszystkich 19 spółkach publicznej radiofonii i telewizji zwolnienia objęły ponad 220 osób.

W ostatnim czasie opinia publiczna obserwuje kolejną falę zwolnień związaną z realizowaniem zasad pracy wprowadzonych przez nowe kierownictwo TVP. Do grona zwolnionych w tym trybie dołączyły dziennikarki kanału TVP INFO, w tym pp. Izabela Leśkiewicz i Magdalena Siemiątkowska, które przeciwstawiły się decyzji kierownictwa o nienadawaniu relacji z masowego marszu protestacyjnego w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, jaki został zorganizowany w Warszawie 12 marca. Zwolniona została także p. Małgorzata Serafin, a decyzje o odejściu z pracy wskutek tych wydarzeń podjęli pp. Łukasz Kowalski, Patryk Zalasiński i Anna Całkowska.

W dokumencie Zasady etyki dziennikarskiej w Telewizji Polskiej SA – informacja, publicystyka, reportaż, dokument, edukacja wskazuje się między innymi zasady, które wyznaczają dziennikarzom TVP sposób postępowania zawodowego, podkreślając, iż dziennikarstwo w Telewizji Polskiej SA realizuje idee służby publicznej oparte na rzetelności, uczciwości, bezstronności i obywatelskiej wrażliwości, a także na najlepszych wzorcach i standardach warsztatowych. Dziennikarz telewizji publicznej służy społeczności widzów, szanując prawdę, dobro wspólne i wolność słowa, dokłada wszelkich starań, by zachować niezależność i bezstronność. Aby tę zasadę realizować w praktyce, dziennikarz ma między innymi prawo odmowy wykonania zadania, jeśli jest przekonany, że sposób zaprezentowania tematu będzie naruszał obiektywizm dziennikarski. Ta ważna regulacja, przyjęta w wewnętrznym akcie prawnym TVP, jest zgodna z generalną zasadą swobody wypowiedzi i powiązanymi z nią gwarancjami niezależności redakcyjnej, których z kolei istotnym elementem jest polityka kadrowa, zapewniająca dziennikarzom dostateczną autonomię.

Analizując te zdarzenia w kontekście konstytucyjnych zobowiązań, w pełni podzielamy niepokój, który wyraziły między innymi Europejska Federacja Dziennikarzy (EFJ), Europejskie Centrum Wolności Prasy i Mediów (ECPMF), Międzynarodowy Instytut Prasowy (IPI). Wspólna delegacja tych organizacji, tzw. misja wyjaśniająca, po wizycie w lutym bieżącego roku w Polsce i przeprowadzeniu wielu rozmów, także ze zwolnionymi z pracy, zaapelowała do Rządu RP o zagwarantowanie niezależności mediom publicznym. W wydanym oświadczeniu członkowie misji podkreślili, że nowelizacja nie spełnia międzynarodowych standardów wolności prasy i mediów, jest krokiem wstecz w rozwoju mediów publicznych w Europie i z tego względu zapowiedzieli, iż będą bacznie obserwować rozwój wydarzeń w Polsce oraz oczekiwać kontynuacji dialogu z dziennikarzami mającymi różne poglądy polityczne we wspólnym interesie ochrony wolności mediów.

Z tych samych względów, ponad dwudziestoletnią współpracę z Telewizją Polską zawiesił francusko-niemiecki kanał telewizyjny ARTE, który prezentuje programy kulturalne, reportaże ze świata sztuki i nauki oraz ambitne pozycje filmowe. Zarząd ARTE powiadomił kierownictwo TVP, iż współpraca nie będzie możliwa, dopóki ARTE nie upewni się, że zagwarantowana jest wolność przekonań, redakcyjny pluralizm oraz niezależność telewizji publicznej w Polsce.

Powyższe, to tylko przykładowe informacje o oświadczeniach wydawanych w związku z wywołującą tak wiele kontrowersji nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, której najbardziej wymownym skutkiem są zwolnienia dziennikarzy w skali, jaka nie miała miejsca w ciągu ostatnich dwudziestu lat istnienia największej, polskiej organizacji telewizyjnej.

Na konieczność poszanowania niezależności redakcyjnej, także w kontekście wewnętrznych stosunków w mediach, wskazują dokumenty prawa międzynarodowego, w tym dorobek wypracowany w ramach ochrony praw człowieka Rady Europy oraz w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Przykładowo: w Rezolucji na temat przyszłości mediów publicznych, przyjętej w 1994 roku podczas Konferencji Ministerialnej w Pradze, zwraca się szczególną uwagę na potrzebę wprowadzenia mechanizmów gwarantujących niezależność od wpływów politycznych oraz nacisków ekonomicznych, co stanowi konieczny warunek poszanowania swobody wypowiedzi oraz wypełniania misji publicznej, która obejmuje obowiązek prezentowania treści o pluralistycznym charakterze.

Z kolei, Europejski Trybunał Praw Człowieka w 2009 roku sprawie Manole i inni przeciwko Mołdawii stwierdził, iż obowiązkiem państwa jest stworzenie warunków dla niezależnej i bezstronnej informacji oraz pełnego spektrum opinii i komentarzy. W dalszej części wyroku ETPC podkreśla, iż państwo, które decyduje się stworzyć system mediów publicznych, musi w prawie krajowym i praktyce zagwarantować, iż system zapewnia pluralistyczne usługi, w tym bezstronne, niezależne i zrównoważone informacje i komentarze oraz forum debaty publicznej, na którym może być wyrażane jak najszersze spektrum poglądów i opinii. Na gruncie prawa krajowego stosowne regulacje określające kwestie związane z niezależnością redakcyjną w powyższym rozumieniu, zostały przede wszystkim zawarte w ustawie Prawo prasowe oraz ustawie o radiofonii i telewizji.

Wszystkie wymienione akty, krajowe i międzynarodowe, podkreślają konieczność wprowadzenia odpowiednich standardów polityki kadrowej, która powinna być realizowana w oparciu o względy merytoryczne, w sposób wolny od nacisków i dyskryminacji. Protesty różnych środowisk w sprawie zwolnień, które w ostatnim czasie nastąpiły w redakcji TVP INFO potwierdzają opinię, że kształtowanie programów informacyjnych w telewizji publicznej zostało podporządkowane interesom partii i rządu, a nie widza i obywatela.

Tzw. efekt mrożący tych wydarzeń w kontekście przestrzegania wolności słowa na pewno będzie silny i trudny do odwrócenia. Programy informacyjne i publicystyczne będą kształtowane przez interes partii i rządu, a nie widza i obywatela, wbrew przywołanym powyżej regulacjom, w tym wbrew ustawie o radiofonii i telewizji, która w art. 21 stwierdza, że programy publicznej radiofonii i telewizji powinny rzetelnie ukazywać całą różnorodność wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą oraz sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej.

W tej sprawie skierowałem wystąpienie Pani Premier Beaty Szydło prosząc o odniesienie się do trzech podstawowych pytań:

1. Czy w mediach rządowych, jakimi stały się Telewizja Polska, Polskie Radio oraz rozgłośnie regionalne nadal obowiązują ustawowe regulacje wspierające bezstronność i inne zasady deontologii zawodowej dziennikarzy?

2. Jeśli te zasady w praktyce zostały zastąpione innymi, to na czym one polegają i gdzie zostały opublikowane?

3. Jeśli w mediach publicznych, za które całkowitą odpowiedzialność na różnych szczeblach kierowania i wykonywania zadań przejęła administracja rządowa, nadal obowiązuje zasada niezależności dziennikarskiej, to jakie działania zamierza podjąć gabinet Pani Premier, aby zapewnić jej przestrzeganie w praktyce?

Przedstawiając powyższe informacje Panu Przewodniczącemu, a za Pańskim pośrednictwem Stowarzyszeniu Dziennikarzy RP, jako organizacji, dla której obrona wolności słowa jest podstawową wartością, zwracam się jednocześnie o przeciwstawienie się zmuszaniu pracowników mediów publicznych do podejmowania działań zawodowych niezgodnie z zasadami etycznymi dziennikarstwa.

Z poważaniem,

Jan Dworak

Komentarze

Pozostaw komentarz:





  • Międzynarodowa Legitymacja Dziennikarska

    legitymacja Członkowie naszego stowarzyszenia mogą uzyskać legitymacje dziennikarskie (International Press Card) Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy FIJ (IFJ), z siedzibą w Brukseli.
  • POLECAMY

    Dziennikarz Olsztyński 4/2023  
    BEZPIEKA WIECZNIE ŻYWA Trafiamy na książkę Jacka Snopkiewicza „Bezpieka zbrodnia i kara?”, wydaną wprawdzie przed trzema laty, ale świeżością tematu zawsze aktualna. „Bezpieka” jest panoramą powstania i upadku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, urzędu uformowanego na wzór radziecki w czasach stalinizmu.

    Więcej...


    Wojciech Chądzyński: Wrocław, jakiego nie znacie Teksty drukowane tutaj ukazywały się najpierw w latach 80. ub. wieku we wrocławskim „Słowie Polskim”, nim zostały opublikowane po raz pierwszy w formie książkowej w 2005 roku.

    Więcej ...


    Magnat prasowy, który umarł w nędzy 17 grudnia 1910 roku ukazał się w Krakowie pierwszy numer Ilustrowanego Kuryera Codziennego – najważniejszego dziennika w historii polskiej prasy. Jego twórca – pochodzący z Mielca – Marian Dąbrowski w okresie międzywojennym stał się najpotężniejszym przedsiębiorcą branży medialnej w Europie środkowej.

    Więcej ...


    Olsztyńscy dziennikarze jako pisarze Niezwykle płodni literacko okazują się członkowie Olsztyńskiego Oddziału Stowarzyszenia. W mijającym roku ukazało się sześć nowych książek autorów z tego grona. Czym mogą się pochwalić?

    Więcej ...



    Wyścig do metali rzadkich Niedawno zainstalowany w Warszawie francuski wydawca Eric Meyer (wydawnictwo o dźwięcznej nazwie Kogut) wydał na przywitanie dwie ciekawe pozycje, z których pierwszą chcemy przedstawić dzisiaj. To Wojna o metale rzadkie francuskiego publicysty Guillaume Pitrona, jak głosi podtytuł Ukryte oblicze transformacji energetycznej i cyfrowej.

    Więcej...

     

  • RADA ETYKI MEDIÓW

  • ***

    witryna4
    To miejsce przeznaczamy na wspomnienia dziennikarzy. W ten sposób staramy się ocalić od zapomnienia to, co minęło...

    Przejdź do Witryny Dziennikarskich Wspomnień

    ***

  • PARTNERZY

    infor_logo


  • ***

  • FACEBOOK

  • ARCHIWUM

  • Fundusze UE

    Komitety Monitorujące Reprezentacja Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej jest pełnoprawny, członkiem Komitetów Monitorujących programy krajowe i programy regionalne. Aby wypełnić wszystkie wymogi postawione przed Stowarzyszeniem Dziennikarzy podajemy skład poszczególnych Komitetów Monitorujących.

    Więcej...