• Strona główna
• Dokumenty
• Międzynarodowa Legitymacja Prasowa
• O nas
• Redakcja
• Zarząd Główny

RADA ETYKI MEDIÓW ODPOWIADA

Dziennikarze RP | 6 maj 2019  19:20 | Brak komentarzy

Warszawa, 30 kwietnia 2019 r.

Pan Mieczysław STRUK Marszałek Województwa Pomorskiego

Szanowny Panie Marszałku,

Tygodnik Gazeta Polska (nr. 2/2019) opublikował artykuł zatytułowany „Marszałek z PO ostatnią nadzieją Kremla” autorstwa Grzegorza Wierzchołowskiego, a na okładce „zamieścił wizerunek Marszałka Województwa Pomorskiego zawierający fotomontaż flagi Federacji Rosyjskiej jako przypinki w klapie marynarki Marszałka wraz z tytułem „Rosyjskie lobby blokuje przekop Mierzei” – pisze Pan w skardze do Rady Etyki Mediów. Stwierdza Pan, że artykuł bezpodstawnie insynuuje, iż Pańskie działania w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej „podejmowane były w interesie obcego państwa, tj. Federacji Rosyjskiej„.

W swojej skardze podkreśla Pan, że „artykuł w żaden sposób nie odnosi się do merytorycznych aspektów opinii Zarządu Województwa Pomorskiego negatywnie oceniającej projekt przekopu Mierzei Wiślanej” i zamiast rzeczowej krytyki tej opinii przedstawia czytelnikom „nieprawdziwą sugestię że władze województwa pomorskiego dopuszczają się zdrady państwowej„.

Prosi Pan Radę Etyki Mediów o zajęcie stanowiska w tej sprawie.

Lektura całości tekstu artykułu upewnia, że autorem artykułu nie kieruje dążenie do rzetelnego przedstawienia racji zwolenników i przeciwników przekopania Mierzei Wiślanej, lecz pragnienie ośmieszenia i kompromitacji marszałka województwa, ukazanie go jako „człowieka wpływu” Moskwy. Ujawnia to nie tylko w tytule, ale i w śródtytułach (Ramię w ramię z Rosjanami, Wespół z docentem Michaiłem, Marszałek „Russian Friendly”). Przeciwko atakowanemu w ten sposób politykowi przemawiać ma, zdaniem autora artykułu, nawet fakt, że wywiad dla redakcji Sputnika przeprowadził z nim wiekowy rosyjski dziennikarz, który swego czasu „jako pierwszy odczytał (w studiu radiowym) oficjalny komunikat o >wyzwoleniu< przez Armię Czerwoną Warszawy„, czym „wysługiwał się Józefowi Stalinowi„.

Rada Etyki Mediów stwierdza, że autor artykułu i redakcja, która opublikowała tekst o tak prymitywnie propagandowym zamierzeniu, naruszyli trzy zasady dziennikarskiej etyki zawodowej zapisane w Karcie Etycznej Mediów: zasadę obiektywizmu – nakazującą dziennikarzowi przedstawiać rzeczywistość niezależnie od swoich poglądów, rzetelnie relacjonować różne punkty widzenia. zasadę szacunku i tolerancji – czyli poszanowania ludzkiej godności, praw dóbr osobistych, a szczególnie prywatności i dobrego imienia, oraz zasadę wolności i odpowiedzialności – co znaczy, że wolność mediów nakłada na dziennikarzy, wydawców, producentów, nadawców odpowiedzialność za treść i formę przekazu oraz wynikające z nich konsekwencje.

W imieniu REM
Ryszard Bańkowicz
Przewodniczący REM

Komentarze