POPIERAMY APEL ORGANIZACJI SPOŁECZNYCH DO PIERWSZEJ PREZES SĄDU NAJWYŻSZEGO
Dziennikarze RP | 26 mar 2021 10:01 | Brak komentarzy
Kilkadziesiąt organizacji społecznych zaapelowało do I prezes Sądu Najwyższego o wycofanie z Trybunału Konstytucyjnego wniosku na temat zbadania konstytucyjności przepisów o dostępie do informacji publicznej. Wniosek ten uderza w fundamenty ustawy, w której zawarte są podstawowe prawa obywatelskie do jawności życia publicznego. Wiele instytucji publicznych niemal natomiast po ujawnieniu informacji o złożonym do TK wniosku, zaczęło ograniczać dostęp do informacji publicznej lub wręcz odmawiać udzielania informacji do czasu opublikowania orzeczenia TK.
Słuszne są obawy, że po orzeczeniu TK będziemy mogli zapomnieć o prawie dostępu do informacji publicznej. Dziennikarzom, a w szczególności reporterom i publicystom śledczym, I prezes SN, być może podświadomie, zamierza założyć knebel. Zablokowany dostęp do informacji publicznej to szlaban na ujawnianie błędów władzy, „przekrętów” w instytucjach państwowych czy spółkach skarbu państwa. Według prezes Małgorzaty Manowskiej jawność nie ma pierwszeństwa nad prawem do prywatności i ochroną danych osobowych. To ten argument, który skłonił I prezes SN do złożenia wniosku. Zapewniamy, że dziennikarze korzystający z podstawowego prawa obywatelskiego do informacji publicznej, rozróżniają prawo do prywatności od jawności życia publicznego. W dochodzeniu do prawdy starają się nie wkraczać w prywatność osób publicznych, chociaż obecne prawo i orzeczenia sądów na to zezwalają.
I prezes SN uważa, że rozdzielenie prawa do informacji od ochrony prywatności wymaga w ustawie doprecyzowania. Jeżeli więc chodzi o doskonalenie prawa, to adresatem wniosku powinien być Sejm PR , gdzie dokonuje się nowelizacji ustaw. TK może orzec niekonstytucyjność zapisów ustawy, a to oznaczać będzie, że do czasu nowelizacji ustawy, dostęp do informacji publicznej będzie całkowicie ograniczony .Czy o to chodzi?
Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej, popierając apel kilkudziesięciu organizacji społecznych do I prezes Sądu Najwyższego, nie zgadza się na zakamuflowany zamach na dostęp do informacji publicznej. Dziennikarze działając w imieniu obywateli muszą mieć prawo do nieograniczonego dostępu do informacji publicznej. Społeczeństwo oczekuje od dziennikarzy rzetelnych relacji na temat jawności życia publicznego. Bez dostępu do informacji będzie to niemożliwe.
Stowarzyszenie Dziennikarzy RP stanowczo sprzeciwia się wszelkim próbom ograniczenia dziennikarskiego prawa dostępu do informacji publicznej. Uważamy, że wniosek I prezes SN, skierowany do upolitycznionego Trybunału Konstytucyjnego, można uznać za naruszenie konstytucyjnych świętości, jakimi w państwie demokratycznym są prawa obywateli do jawności życia publicznego.
Andrzej Maślankiewicz
sekretarz generalny
Zarządu Głównego SDRP
Komentarze
Pozostaw komentarz: