Pisał Paweł do Mateusza
Ireneusz Michał Hyra | 30 sie 2021 21:36 | Brak komentarzy
Pozwany przez naszą redakcję za oszczerstwa Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych, kombinuje, jak się wywinąć od przeprosin. Widać,
że Jabłoński, jeden z najbardziej agresywnych urzędników pisowskich, liczy na bezkarność. Czy to tylko zwykła bezczelność adwokata? I wiara w parasol ochronny Ordo Iuris, z którą Jabłoński był związany? Czas przeszły w przypadku Ordo Iuris i Jabłońskiego to tylko taki nasz żarcik. Ale buta Jabłońskiego ma też inne podłoże. Komitywa z premierem Morawieckim. Skąd o tym wiemy? Z mejli Jabłońskiego do Morawieckiego „Mateuszu, zgodnie z prośbą, bardzo chętnie włączyłbym się w prace nad ustawą o służbie cywilnej…”. No i Mateusz włączył Pawełka. Na nieszczęście polskiej dyplomacji.
Architekt Karczewski
Jest jeszcze nadzieja. I szansa, że nie utopimy w Pałacu Saskim 3 mld zł, a pewno dużo więcej. Nadzieja ma twarze „dojnej zmiany”, która się do tego wzięła. Od ojca pomysłodawcy zaczynając. Mało kto wie, że za budową tej pa-
skudy stoi Stanisław Karczewski. To on lobbował, żeby postawić od zera tę piekielnie drogą makietę. Miał w tym interes. Liczył, że rządy PiS gwarantują mu posadę marszałka Senatu. I że Senat wraz z nim przeniosą się do tego pałacu. Wiemy, jak to się skończyło. Zapowiada się niezła hucpa. Budową zajmują się lekarze i znajomi władzy. Stowarzyszenie Architektów Polskich protestuje. Ale co oni mogą?
Slalomy prof. Grabowskiej
Zdarzają się ludzie, którzy mają taką cechę, że z zapałem potrafią bronić decyzji każdej władzy. I jakoś się przy tym slalomie nie przewracają. Choć słuchaczy rozbawiają. Taką wręcz modelową osobą jest prof. Genowefa Grabowska. Prawniczka z wykształcenia i powołania. Jak konfitury rozdawał SLD, była z łaski partii europosłem. A jak klucz do spiżarni ma PiS, to Grabowska daje się pokroić za decyzje tej partii. Jej pogadanki w TVP Info to wzór „Notatnika agitatora”. Przynudza, ale nadrabia gorliwością.
Szpieg bez Orła
Nikt z Kancelarii Prezydenta nie pofatygował się, by odpisać Jerzemu Bukowskiemu, marionetkowemu rzecznikowi egzotycznego Porozumienia OkiN w Krakowie. Może mają dość namolnych próśb Porozumienia, by prezydent Duda odznaczył amerykańskiego szpiega Ryszarda Kuklińskiego Orderem Orła Białego. Tupeciarze z Krakowa chcą wykopać głęboki rów między wojskiem a Dudą. Ale nie takie numery z „niezłomnym”. Może ktoś wreszcie powie Bukowskiemu, że historia jego ulubionego szpiega jeszcze nie jest zamknięta. Tropów wiele. A każdy prowadzi do rewizji legendy, którą lansują apologeci Kuklińskiego. Zderzenie z faktami może być bolesne.
Przegląd Nr 36 (1130) 30.08-5.09.2021
Komentarze
Pozostaw komentarz: