Odpowiedź REM na skargę Rzecznika Praw Lekarzy na TVP2

| 5 lut 2020  21:59 | Brak komentarzy


Warszawa, 5 lutego 2020 r .

Pani Monika Potocka
Rzecznik Praw Lekarza
Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie

Pani skarga do REM „informuje o rażącym zaniedbaniu rzetelności nadawcy oraz rzetelności dziennikarskiej, polegającym na naruszeniu zasad obiektywizmu oraz prawdy w trakcie emisji programu >Pytanie na śniadanie< emitowanego przez Telewizje Polską S.A., w trakcie którego poruszana była kwestia dot. sposobu składania przez pacjentów skarg na szpitale oraz lekarzy.” Stwierdza Pani, iż naruszenie zasad etyki lekarskiej „nastąpiło poprzez nieprzedstawienie wszystkich punktów widzenia związanych m. in. z nagrywaniem lekarzy. Wskazać należy, iż prawnik w swojej wypowiedzi stwierdzał, że nagrywanie lekarza podczas wizyty jest dozwolone prawnie i dowód nagrania będzie dopuszczony w postępowaniu sądowym. W treści przedmiotowej wypowiedzi nie pojawiły się różne stanowiska wyrażone w orzecznictwie. Opierano się jedynie na tezie, która dopuszcza dowody z nagrania”.

REM zapoznała się z kwestionowanym programem TVP 2, dotyczącym składania skarg na szpitale i lekarzy. Gościem dwojga prowadzących ten program dziennikarzy był prawnik, specjalista zagadnień wiążących się z tematem programu. Wypowiadał się w sposób stonowany. Przestrzegał przed pochopnym składaniem skarg na lekarzy i szpitale, podkreślał, że negatywne oceny ich pracy i działania mogą być niesłuszne, gdy pacjent kieruje się emocjami i impulsem. Radził, by przed złożeniem ewentualnej skargi konsultować się z Rzecznikiem Praw Pacjenta. Zapytany o dowód z nagrania, stwierdził, iż sądy go w takich przypadkach dopuszczają.

Zdaniem REM, gość programu mógł, przedstawiając własne stanowisko, ograniczyć się do takiego stwierdzenia, nie wskazując, iż istnieją w tej sprawie także inne i odmienne opinie (również w orzecznictwie). Jest to oczywiste prawo gościa odpowiadającego na pytanie dziennikarza – zaprasza się go przecież po to, by powiedział, co myśli. Nie można w tym przypadku zarzucać dziennikarzom naruszenia zasad etycznych swego zawodu za to, że pozwolili zaproszonemu ekspertowi na zaprezentowanie swojego poglądu, choć nie jest on przez wszystkich (w tym przez warszawskiego Rzecznika Praw Lekarza) podzielany.

Pani skarga odnosi się także do prowadzącej program dziennikarki, konkretnie zaś do jej wypowiedzi „sprowadzającej się do tego, że ciągle mają miejsce sytuacje, gdzie jesteśmy ignorowani przez personel medyczny oraz lekarzy, np. w trakcie oczekiwania na szpitalnym oddziale ratunkowym”. Przypomina tu Pani, że dziennikarz powinien zbierać informacje i przedstawiać je rzetelnie i obiektywnie, by sformułować zaskakującą tezę, jakoby „dziennikarz powinien powstrzymać się od wyrażania własnych opinii”. REM stwierdza, że jest to całkowicie błędna teza. Nikt nie sięgałby po gazetę (nie słuchał radia, nie oglądał telewizji) gdyby je wyprać z cenionych przez odbiorców opinii komentatorów i publicystów.

Po rozpatrzeniu złożonej prze Panią skargi Rada Etyki Mediów uznała, iż zawarte w niej zarzuty naruszenia zasad zawodu dziennikarza, a także zarzuty wobec TVP jako nadawcy programu, są całkowicie bezzasadne.

W imieniu Rady Etyki Mediów
Ryszard Bańkowicz
Przewodniczący REM

Komentarze

Pozostaw komentarz:





  • Międzynarodowa Legitymacja Dziennikarska

    legitymacja Członkowie naszego stowarzyszenia mogą uzyskać legitymacje dziennikarskie (International Press Card) Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy FIJ (IFJ), z siedzibą w Brukseli.
  • RADA ETYKI MEDIÓW

  • POLECAMY

    Dziennikarz Olsztyński 1/2023  
    BEZPIEKA WIECZNIE ŻYWA Trafiamy na książkę Jacka Snopkiewicza „Bezpieka zbrodnia i kara?”, wydaną wprawdzie przed trzema laty, ale świeżością tematu zawsze aktualna. „Bezpieka” jest panoramą powstania i upadku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, urzędu uformowanego na wzór radziecki w czasach stalinizmu.

    Więcej...


    Wojciech Chądzyński: Wrocław, jakiego nie znacie Teksty drukowane tutaj ukazywały się najpierw w latach 80. ub. wieku we wrocławskim „Słowie Polskim”, nim zostały opublikowane po raz pierwszy w formie książkowej w 2005 roku.

    Więcej ...


    Magnat prasowy, który umarł w nędzy 17 grudnia 1910 roku ukazał się w Krakowie pierwszy numer Ilustrowanego Kuryera Codziennego – najważniejszego dziennika w historii polskiej prasy. Jego twórca – pochodzący z Mielca – Marian Dąbrowski w okresie międzywojennym stał się najpotężniejszym przedsiębiorcą branży medialnej w Europie środkowej.

    Więcej ...


    Olsztyńscy dziennikarze jako pisarze Niezwykle płodni literacko okazują się członkowie Olsztyńskiego Oddziału Stowarzyszenia. W mijającym roku ukazało się sześć nowych książek autorów z tego grona. Czym mogą się pochwalić?

    Więcej ...



    Wyścig do metali rzadkich Niedawno zainstalowany w Warszawie francuski wydawca Eric Meyer (wydawnictwo o dźwięcznej nazwie Kogut) wydał na przywitanie dwie ciekawe pozycje, z których pierwszą chcemy przedstawić dzisiaj. To Wojna o metale rzadkie francuskiego publicysty Guillaume Pitrona, jak głosi podtytuł Ukryte oblicze transformacji energetycznej i cyfrowej.

    Więcej...

     

  • A TO CIEKAWE…

    Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych pozwał SDP OMZRiK zarzuca Jolancie Hajdasz powtarzanie kłamstw Agnieszki Siewiereniuk-Maciorowskiej. Ośrodek pozwał Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich za tekst, w którym Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP wstawia się za pozwaną przez Ośrodek Agnieszką Siewiereniuk-Maciorowską
    Świat Młodych Świat Młodych 73 lata temu W poniedziałek, 7 lutego 1949 roku ukazał sie pierwszy numer Świata Młodych. Gazeta była czasopismem dla młodzieży wydawanym w latach 1949 – 1993 w Warszawie, utworzonym z połączenia tygodnika Świat Przygód i dwutygodnika Na Tropie.

    Więcej...



  • ***

    witryna4
    To miejsce przeznaczamy na wspomnienia dziennikarzy. W ten sposób staramy się ocalić od zapomnienia to, co minęło...

    Przejdź do Witryny Dziennikarskich Wspomnień

    ***

  • PARTNERZY

    infor_logo


  • ***

  • FACEBOOK

  • ARCHIWUM