Odpowiedź REM na skargę na TVP Info
Dziennikarze RP | 15 lut 2021 10:40 | Brak komentarzy
Warszawa, 15 lutego 2021 r.
Pani Sylwia Dejna
Szanowna Pani,
Zwracam się do Państwa bardzo głęboko zasmucona, a wręcz sfrustrowana tym, jaką publicystkę uprawia polska Telewizja Publiczna – pisze Pani do REM w skardze na dwie informacje TVP Info. Mam tu na myśli szczególnie portal TVP Info, który obserwuję na platformie Twitter. Z posiadania telewizora zrezygnowałam jakiś czas temu.
Poniżej dwa linki do informacji z niedawnego czasu. To przykłady z miliona istniejących.
1. Sprawa zabójstwa dzieci. Wydawałoby się, że opisana merytorycznie. Ale wstawiono zdjęcie matki, podejrzanej o zabójstwo, które przedstawia, że prawdopodobnie była zwolenniczką Strajku Kobiet. Osoba podejrzana o zabójstwo jest chora psychicznie, co przyznaje sam portal. Jak można to tak okrutnie wiązać z polityką???
2. Manuela Gretkowska oddała matkę do domu opieki. Wyjaśnia powody. Preparat na przedłużenie erekcji. Proszę zwrócić uwagę na tytuł artykułu, który łączy dwa przypadkowe wątki. Przypadkowe – jak się okazuje po przeczytaniu artykułu. Ale tytuł pozostaje i wywiera wpływ…
Moim zdaniem, to telewizja publiczna właśnie jest winna polskiej wojnie plemiennej, która ma miejsce. To ona jest odpowiedzialna za spolaryzowanie postaw Polaków.
REM zapoznała się z obiema publikacjami TVP Info. Zrzut ekranu portalu z 10 lutego br. wskazuje, że po niespełna pół godzinie od publikacji drugiej informacji została ona zaktualizowana. Tytuł jest już inny, ale nie mamy powodu nie wierzyć, że oryginalnie brzmiał on tak, jak przytoczyła to Pani w skardze.
Zdaniem REM intencją tworzących te informacje był atak na działania polityczne i na osoby, z którymi TVP Info się nie zgadza. Stąd celowe skojarzenia: Matka wspiera Strajk Kobiet i zabija swoje dzieci. Pisarka-przeciwniczka PiS oddaje swoją matkę do domu opieki i ma to coś wspólnego z preparatem na przedłużenie erekcji. W obu przypadkach skojarzenia manipulacyjne a nawet – jak pisze skarżąca – haniebne.
TVP protestuje przeciwko wiązaniu zabójcy prezydenta Gdańska z jej kampanią przeciwko Pawłowi Adamowiczowi, ale w tym przypadku tworzy analogiczne powiązania. Nie da się jednak, tuż po tragicznym zdarzeniu, wykazać związku między poparciem Katarzyny W. dla Strajku Kobiet a „zabiciem synków nożem”, jak podaje portal TVP Info. I nie wiadomo, czy kiedykolwiek będzie na to szansa, skoro kobieta leczyła się psychicznie i w związku z tym jej procesu sądowego może nie być. Natomiast skojarzenie dzieciobójczyni ze Strajkiem Kobiet, celowo stworzone przez TVP Info, pozostanie.
Druga publikacja nie pozostawi aż tak trwałego śladu, bo tytuł został zmieniony, ale jest równie obrzydliwa moralnie. Zestawienie w tytule środka na potencję z oddaniem matki do domu opieki ma sugerować: Gretkowska oszalała! Wyjaśnienie dalej, że za radą farmaceutki miała go użyć do znieczulenia zamiast morfiny na receptę, dotrze już tylko do części odbiorców.
Zdaniem REM portal TVP Info w obu przypadkach złamał zasadę szacunku i tolerancji Karty Etycznej Mediów, czyli poszanowania ludzkiej godności i dobrego imienia. Złamana została także zasada obiektywizmu, czyli przedstawiania rzeczywistości niezależnie od swojego punktu widzenia. Ten punkt widzenia w TVP określany jest przez jej prezesa jako „pluralistyczny”, czyli równoważący inne media, krytyczne wobec rządu. To nie tylko odwrócenie znaczenie słowa „pluralizm” ale i naigrawanie się z inteligencji telewidzów.
Telewizja publiczna utrzymywana jest bowiem ze środków publicznych czyli opłaty (abonament rtv) wnoszonej przez posiadaczy radioodbiorników i telewizorów telewizor oraz z budżetu, na który składają się wszyscy podatnicy. Dlatego nie może być telewizją prorządową. Przeciwnie, zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji, TVP jest prawnie zobowiązana do „pluralizmu, bezstronności, wyważenia i niezależności” (art.21), o czym Rada Etyki Mediów wielokrotnie przypominała w swoich stanowiskach.
Podzielamy Pani opinię o odpowiedzialności TVP za podział Polaków. W tej sprawie REM pozostaje odwoływanie się do opinii publicznej za pośrednictwem jeszcze wolnych mediów, ponieważ Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, konstytucyjnie zobowiązana do kontroli mediów publicznych, od dawna w tej kwestii umyła ręce.
W imieniu Rady
dy Etyki Mediów
Andrzej Krajewski
Członek REM
Komentarze
Pozostaw komentarz: