Naukowcy o dziennikarzach: konferencja „Profesjonalizacja dziennikarstwa”
Ryszard Sławiński | 1 gru 2013 15:50 | Brak komentarzy
„Profesjonalizacja dziennikarstwa” to tytuł konferencji naukowej, jaką 28 listopada w salach Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu zorganizowało Polskie Towarzystwo Naukowe Prawa Prasowego, któremu przewodniczy niestrudzony badacz prawnych mocy i niemocy polskiego systemu kiedyś prasowego, teraz medialnego prof. dr hab. Jacek Sobczak. Z uwagi na chorobę Prezesa całością obrad dowodził z dużą wprawą prof. UAM dr hab. Jędrzej Skrzypczak.
O problemach dziennikarstwa mówiono na trzech panelach:
I – Profesjonalizacja dziennikarstwa,
II – Status zawodowy (prawny) dziennikarza,
III – Czy media gotowe są na wielokulturowość? Media, sfera publiczna a zjawisko imigracji w Polsce.
Świetna reprezentacja naukowa gwarantowała interesujący przebieg obrad. W panelu I prowadzonym przez prof. dr. hab. Jędrzeja Skrzypczaka i dr Agnieszkę Stępińską, referaty wygłosili:
- Prof. Karin Wahl – Jorgensen, The Director of Research Development and Environment Cardiff School of Journalism, Media & Culture Studies Cardiff University: Challenges to journalistic professionalism: On technological change, boundary work and epistemologies of journalism,
- Prof. Zvi Reich, The Department of Communication Studies, Ben Gurion Uiniversity of the Negev: The end of journalistic expertise?,
- Elda Brogi, Centre for Media Pluralism and Media Freedom, European University Institute, Florence,
- Prof. dr hab. Dorota Piontek, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu,
- dr Szymon Ossowski, UAM w Poznaniu.
Stowarzyszenia Dziennikarskie w panelu reprezentowali: SDP – Albert Stawiszyński, SDRP – Ryszard Sławiński, KSD – ks dr Ryszard Piwowarczyk, Piotr Frydryszek – Przewodniczący Rady Nadzorczej Radia Merkury S.A. i Mariusz Szymyślik – Prezes Radia Merkury S.A..
W panelu II prowadzonym przez prof. dr hab. Ewę Ferenc-Szydełko z Uniwersytetu Opolskiego uczestniczyli i stanowiska wygłaszali: doc. Tadeusz Kononiuk, Uniwersytet Warszawski, dr Joanna Taczkowska, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego z Bydgoszczy, dr Lucyna Szot – radca prawny, Uniwersytet Wrocławski, dr Elżbieta Czarny, Uniwersytet Jagielloński, dr Norbert Gil, radca prawny, Uniwersytet Adma Mickiewicza w Poznaniu, adw. Katarzyna Golusińska, Okręgowa Rada Adwokacka w Poznaniu.
W panelu III prowadzonym przez prof. dr hab. Wiesława Wacławczyka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i dr. Artura Lipińskiego uczestniczyli: prof. dr hab. Jędrzej Skrzypczak, UAM, Katarzyna Chlewińska, UAM, Jan Świerszcz, Fundacja na Rzecz Różnorodności Społecznej, red. Nina Nowakowska, Radio Merkury, Rada Etyki Mediów, red. Andrzej Talaga – z-ca redaktora naczelnego „Rzeczpospolita”, red. Jacek Niemczyk, Polskie Radio Chicago (za pośrednictwem Skype’a), red. Tomasz Lisiecki – Polsat, dr hab. Marzena Barańska, UAM i dr Alina Balczyńska – Kosman, UAM.
Wystąpienia gości zagranicznych skoncentrowały się na nowych mediach, a ściślej – nowych środkach komunikowania, a więc wszystkim, co formuje się dziś w cyberprzestrzeni. Od blogowania, twitowania, lajkowania, hejterstwa po portale będące elektronicznymi gazetami, radiofoniami czy telewizjami. Padało określenie dziennikarstwa obywatelskiego, ale bez precyzyjnej definicji, co to jest. Mówiono o tabloidyzacji wszystkiego i wszędzie, a także o nowym dziennikarstwie emocjonalnym, a więc wykorzystywaniu przez dziennikarzy listów do redakcji, poczty e-mailowej i rozmowy za pomocą Facebooka. Mówiono o ochronie i tajemnicy. Dr Reich zastanawiał się czy dziennikarz jest, czy powinien być ekspertem. Stwierdzono też, że polskie media nie są jeszcze gotowe na wielokulturowość, na dialog z mniejszościami etnicznymi i językowymi. Polska, a wraz z nią polskie media, nie jest gotowa na wielką imigrację, która nas w najbliższych latach i dziesięcioleciach czeka.
*
Dla mnie najmocniej i najbardziej interesująco zabrzmiały głosy prawników i naukowców na temat braku istnienia i konieczności wykreowania samorządu zawodowego dziennikarzy. Nie ma zgody wśród wielu dziennikarzy z „górnej półki” co do powołania samorządu, jest silne oczekiwanie ze strony naukowców i prawników. Przypomnę, że nasze Stowarzyszenie ponad dziesięć lat temu wyszło z inicjatywą ustawowego powołania samorządu zawodowego. Bez powodzenia. Sprawa zdaje się dojrzewać. Niewątpliwie trzeba dążyć do uregulowania kwestii samorządu zawodowego, co nie ma żadnego związku z nastawaniem na wolność słowa, na którą tak chętnie powołują się ci, którym jest nie po drodze. Trzeba wciąż pamiętać, że środowisko dziennikarskie, a ściślej dziennikarze, są podzieleni, zideologizowani, upartyjnieni. Są jedni i pojedynczy. Wyrosło i wykształciło się pokolenie, które nawet nie wie, że można razem, wspólnie na przykład wiele zrobić i zdziałać dla zawodu i środowiska. Wręcz niesamowitą jest informacja, że dziennikarstwo nie jest wpisane na listę zawodów publicznego zaufania. Larum grają.
Ryszard Sławiński
PS. Z tej naprawdę ciekawej konferencji ukaże się publikacja. Zapewne trzeba będzie do spraw na niej poruszonych szerzej wrócić.
Komentarze
Pozostaw komentarz: