Dziennikarze i pracownicy mediów zamordowani w 2013 roku… Utrwala się kultura bezkarności!

| 27 lut 2014  14:09 | Jeden komentarz

Fot: FIJ (www.ifj.org)

Fot: FIJ (www.ifj.org)

Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy (FIJ) 24 lutego 2014 roku opublikowała raport o liczbie dziennikarzy i pracowników mediów zamordowanych na świecie w czasie pełnienia przez nich obowiązków służbowych. Raport zawiera informacje na temat 105 dziennikarzy i pracowników mediów, którzy stracili życie w ukierunkowanych atakach bombowych i w innych incydentach wymiany ognia. Istnieje też domniemanie zabójstw ludzi mediów w stosunku do 15 innych przypadkowych zgonów.

Jest to zapis porażający w swej wymowie, wynika bowiem z niego, jak trudny i niebezpieczny staje się dziś zawód dziennikarza, i w ogóle ludzi obsługujących media. Dziennikarze giną nie tylko przypadkowo, bo znaleźli się na linii wymiany strzałów, czy eksplozji ładunków wybuchowych, ale przede wszystkim dlatego, że są sprawozdawcami medialnymi – legitymacja dziennikarska nie daje już ochrony, wprost przeciwnie – powoduje agresję morderców, jak to wykazało zabójstwo Wiaczesława Wieremija. Stało się to w centrum Kijowa, dziennikarz został wyciągnięty z taksówki w obecności wielu przechodniów, a więc sprawcy musieli podążać za dziennikarzem wracającym z Majdanu.

Raport ukazuje najczęstsze „regiony śmierci ludzi mediów”. Najbardziej niebezpiecznymi regionami dla dziennikarzy w 2013 roku były: Azja i kraje Pacyfiku – 29 proc. z ogólnej liczny zabójstw oraz regiony Bliskiego Wschodu i świata arabskiego – 27 procent morderstw. Zaś z państw, w których zginęło najwięcej ludzi mediów, należy wymienić Syrię, Filipiny, Pakistan, Irak oraz Indie.

Są to również regiony świata najbardziej niebezpieczne i ciągle się utrzymujące, dla kobiet pracujących dla mediów. Jednocześnie stwierdza się, że poszkodowani mogą liczyć na wsparcie z Funduszu Bezpieczeństwa Międzynarodowego IFI, utworzonego specjalnie dla dziennikarzy i personelu mediów znajdujących się w potrzebie. Fundusz Bezpieczeństwa Międzynarodowego potwierdza „skrajną niewydolność i nieodpowiedzialność rządów państw, na terytorium których doszło do zabójstw ludzi mediów w kwestii pociągnięcia do odpowiedzialności zabójców, w wyniku czego mordercy stają się bezkarni”.

Ponadto w raporcie podkreśla się, że istnieje pilna potrzeba skłonienia państw do poczuwania się do odpowiedzialności za życie ludzi mediów. Rządy na całym świecie muszą podjąć radykalne działania, aby powstrzymać tę krwawą łaźnię. Utrwala się kultura bezkarności w stosunku morderców.

Redakcja DziennikarzeRP.org.pl

Komentarze

Jeden komentarz do “Dziennikarze i pracownicy mediów zamordowani w 2013 roku… Utrwala się kultura bezkarności!”

  1. Lidia B.
    czwartek, 27 - lut - 2014, godz. 21:30

    Dziennikarze giną tak, jak zawsze w dziejach ginęli posłowie, przynoszący złe wiadomości. Oni pokazują to, co się dzieje, ale to nie oni kreują rzeczywistość. Prawdziwe dziennikarstwo to misja, nie zwykły zawód.Dobrze, że jeszcze są odważni ludzie, którzy innym przybliżają świat, nawet za cenę narażania swego życia.Jednak powinna zostać jasno przywrócona, porzucona stosunkowo niedawno, granica między tym co powinno być pokazywane, a czego pokazywać nie wolno. Zapomnieli dziennikarze, że są sytuacje, których po prostu pokazywać nie wypada, nie należy! Śmierć! Jestem przeciwna, aby pokazywać zadawanie śmierci. Nie wolno obdzierać z intymności tego ostatniego aktu życia człowieka na ziemi. Nawet dziennikarze w pogodni za mocnym przekazem zapominają, że nie wszystko jest dla wszystkich!!!Śmierć powszednieje, a nie powinna NIGDY stać się powszednią!

Pozostaw komentarz:





  • Międzynarodowa Legitymacja Dziennikarska

    legitymacja Członkowie naszego stowarzyszenia mogą uzyskać legitymacje dziennikarskie (International Press Card) Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy FIJ (IFJ), z siedzibą w Brukseli.
  • POLECAMY

    Dziennikarz Olsztyński 4/2023  
    BEZPIEKA WIECZNIE ŻYWA Trafiamy na książkę Jacka Snopkiewicza „Bezpieka zbrodnia i kara?”, wydaną wprawdzie przed trzema laty, ale świeżością tematu zawsze aktualna. „Bezpieka” jest panoramą powstania i upadku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, urzędu uformowanego na wzór radziecki w czasach stalinizmu.

    Więcej...


    Wojciech Chądzyński: Wrocław, jakiego nie znacie Teksty drukowane tutaj ukazywały się najpierw w latach 80. ub. wieku we wrocławskim „Słowie Polskim”, nim zostały opublikowane po raz pierwszy w formie książkowej w 2005 roku.

    Więcej ...


    Magnat prasowy, który umarł w nędzy 17 grudnia 1910 roku ukazał się w Krakowie pierwszy numer Ilustrowanego Kuryera Codziennego – najważniejszego dziennika w historii polskiej prasy. Jego twórca – pochodzący z Mielca – Marian Dąbrowski w okresie międzywojennym stał się najpotężniejszym przedsiębiorcą branży medialnej w Europie środkowej.

    Więcej ...


    Olsztyńscy dziennikarze jako pisarze Niezwykle płodni literacko okazują się członkowie Olsztyńskiego Oddziału Stowarzyszenia. W mijającym roku ukazało się sześć nowych książek autorów z tego grona. Czym mogą się pochwalić?

    Więcej ...



    Wyścig do metali rzadkich Niedawno zainstalowany w Warszawie francuski wydawca Eric Meyer (wydawnictwo o dźwięcznej nazwie Kogut) wydał na przywitanie dwie ciekawe pozycje, z których pierwszą chcemy przedstawić dzisiaj. To Wojna o metale rzadkie francuskiego publicysty Guillaume Pitrona, jak głosi podtytuł Ukryte oblicze transformacji energetycznej i cyfrowej.

    Więcej...

     

  • RADA ETYKI MEDIÓW

  • ***

    witryna4
    To miejsce przeznaczamy na wspomnienia dziennikarzy. W ten sposób staramy się ocalić od zapomnienia to, co minęło...

    Przejdź do Witryny Dziennikarskich Wspomnień

    ***

  • PARTNERZY

    infor_logo


  • ***

  • FACEBOOK

  • ARCHIWUM

  • Fundusze UE

    Komitety Monitorujące Reprezentacja Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej jest pełnoprawny, członkiem Komitetów Monitorujących programy krajowe i programy regionalne. Aby wypełnić wszystkie wymogi postawione przed Stowarzyszeniem Dziennikarzy podajemy skład poszczególnych Komitetów Monitorujących.

    Więcej...