Czasu cofnąć się nie da, ale satysfakcja jest, czyli o wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie outsoursingu w TVP
Dziennikarze RP | 6 wrz 2018 11:36 | Brak komentarzy
Otóż Sąd Okręgowy w Warszawie stwierdził, że TVP pozostaje pracodawcą osób przeniesionych latem 2014 roku do firmy outsoursingowej Leasing Team.
Warto przypomnieć, że decyzją ówczesnego Prezesa TVP, Juliusza Brauna, 1 lipca 2014 roku, 411 etatowych pracowników (głównie dziennikarzy, ale też i montażystów, grafików, charakteryzatorów), zostało wyrzuconych do Leasing Team. Ta „operacja” miała trwać tylko dwa lata, potem obiecywano szczęśliwy „come back”.
W tym czasie, wszyscy – ja też znalazłam się w grupie niechcianych – pracowaliśmy nadal dla TVP, według dotychczasowych zasad. W tych samych redakcjach, w tych samych pokojach, „pod” tym samym szefostwem, z tym samym zakresem obowiązków, korzystając z tych samych komputerów i służbowych telefonów.
Po roku wiele się zmieniło… Na części z nas, wymuszono zakładanie własnych firm (uatrakcyjniając to dodatkowymi gratyfikacjami finansowymi), w 2015 roku spora grupa została przez LT zwolniona, z pozostałymi „przy życiu” rozwiązała LT umowy pod koniec trwania umowy LT-TVP, czyli w czerwcu 2016 roku.
Można więc powiedzieć, że w majestacie prawa, z TVP wyrzucono bezpowrotnie 411 osób. Większość z nich już do TVP nie wróciła.
Związki zawodowe wielokrotnie protestowały przeciwko outsoursingowi. „Najgłośniej” robiła to WIZJA. I to za jej zasługą, w 2015 roku „mariaż TVP-Leasing”, wziął pod lupę ZUS. Doszło do kontroli, która zaowocowała wniesieniem sprawy do Sądu.
I dziś mamy pierwszy wyrok w cyklu około 80 spraw pomiędzy TVP a Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Dotyczy 5 z ponad 400 osób objętych outsoursingiem. Wszyscy bowiem zostaliśmy podzieleni na 5-osobowe grupy. Umożliwiono nam zeznania, w innych niż warszawski, sądach. Tak jest np. w moim przypadku i znam już listę pytań, do których będę się musiała ustosunkować.
Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie spotkał się z zadowoleniem wielu środowisk, nie tylko dziennikarskich.
Jeśli się uprawomocni, umożliwi ZUS wyegzekwowanie od TVP składek od 2014 roku, plus odsetki. Mówi się o niemałej kwocie.
TVP wydała oświadczenie w tej sprawie…czytamy w nim min.:….”sprawa z ZUS jest jedną z wielu rzeczy, które obecny Zarząd odziedziczył po poprzednikach, jako skutki zaniechań, zaniedbań i błędnych decyzji. Tm bardziej nieetyczne są ciągłe ataki na TVP ze strony byłego Prezesa Juliusza Brauna….”
TVP zapewnia też, że po uzyskaniu pisemnego uzasadnienia odwoła się od wyroku.
„Telewizja Polska może być zmuszona do podjęcia kroków prawnych przeciw Juliuszowi Braunowi, jeżeli w wyniku zaistniałej sytuacji poniesie wysokie szkody” Tak napisano w oświadczeniu.
Do sprawy ustosunkował się także były Prezes, Juliusz Braun: …” nie odnosząc się do wyroku, pragnę stwierdzić, że Leasing Team opłacał składki ZUS za wszystkich pracowników przejętych z TVP. Było to zagwarantowane w umowie, podpisanej między TVP i LT i obwarowane karami…”
Tyle tylko Panie Prezesie, że to nie LT powinien za nas przekazywać do ZUS składki, tylko kierowana przez Pana TVP…bo to Pan, w świetle ustaleń, był naszym pracodawcą.
Mówimy o składkach, pieniądzach, odsetkach… Nikt, łącznie z Sądem, nie jest jednak w stanie „oszacować” strat moralnych, jakie każdy z nas poniósł. Wielu zakończyło na zawsze swoją zawodową karierę. Nie musiało tak się stać.
K.P.
Komentarze
Pozostaw komentarz: