Dziennikarskie książki. Po pierwsze nie zanudzać
Dziennikarze RP | 18 sie 2024 15:40 | Brak komentarzy
Na fali odwilży po śmierci Stalina pojawił się pomysł utworzenia kawiarni literackiej przy wydawnictwie „Czytelnik”, które miało siedzibę przy Wiejskiej, niedaleko Sejmu. Oficjalnie lokal otwarto 29 kwietnia 1957 roku. Zachował swoją wcześniejszą funkcję stołówki, teraz jednak można było tam posiedzieć przy kawie, herbacie i ciastkach.
Miejsce nawiązywało do przedwojennej tradycji kawiarni i stolików literackich, przy których bywali słynni Skamandryci. Należeli do nich: Antoni Słonimski, Jan Lechoń, Julian Tuwim, Kazimierz Wierzyński, Jarosław Iwaszkiewicz. Po wojnie niektórzy z nich spotykali się także przy Wiejskiej…
Gazety skażone PiS (część 3)
Dziennikarze RP | 18 sie 2024 14:06 | Brak komentarzy
Co się działo w redakcjach gazet po przejęciu koncernu Polska Press przez politycznych nominatów z PiS.
W lutym 2021 r. nominowany przez PiS prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny wyraził zgodę, by PKN Orlen pod wodzą Daniela Obajtka kupił koncern prasowy Polska Press. Decyzję prezesa UOKiK zaskarżył do sądu rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar, według którego przejęcie kontroli nad koncernem medialnym przez spółkę skarbu państwa obsadzoną przez politycznych nominatów mogłoby zagrozić wolności słowa. RPO zarzucił prezesowi UOKiK naruszenie przepisów m.in. Ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów i Konstytucji RP. W kwietniu Sąd Okręgowy w Warszawie przychylił się do wniosku RPO i wstrzymał zgodę prezesa UOKiK na przejęcie przez PKN Orlen spółki Polska Press*. Taka decyzja oznaczała, że Orlen nie mógł realizować swoich uprawnień właścicielskich, m.in. podejmować decyzji kadrowych: odwoływać członków zarządu spółki czy redaktorów naczelnych 20 dzienników regionalnych. Daniel Obajtek nie przejmował się jednak postanowieniem sądu. Dorota Kania, która została członkiem zarządu i redaktorem naczelnym Polska Press, szybko wzięła się do nowych porządków.
Pierwsze koty za ploty
Na pierwszy ogień poszli redaktorzy naczelni rzeszowskich „Nowin”, katowickiego „Dziennika Zachodniego”, „Kuriera Lubelskiego”, „Gazety Krakowskiej” i „Dziennika Polskiego”. Kania jeździła po redakcjach i osobiście wręczała wypowiedzenia. Miejsce doświadczonych redaktorów, cieszących się autorytetem, zajęli dziennikarze po cichu sympatyzujący z PiS lub otwarcie wspierający partię władzy. Marka Twaroga, szefa „Dziennika Zachodniego”, zastąpił Grzegorz Gajda z TVP Katowice. „Zwolnienie red. Marka Twaroga z funkcji redaktora naczelnego »Dziennika Zachodniego« to hańba i naruszenie jednej z podstawowych wolności. Wolności prasy i wolności pozyskiwania informacji przez obywateli. To uderzenie w samo serce demokracji!”, mówił oburzony Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy.
Red. Mieczysław Kaca (1933 – 2024)
Dziennikarze RP | 13 sie 2024 20:31 | Brak komentarzy
Pożegnanie nestora radomskiego środowiska
10 sierpnia br. radomsko-kieleckie środowisko pożegnało na cmentarzu komunalnym w Radomiu red. Mieczysława Kacę, długoletniego dziennikarza prasowego, od 1951 r. publikującego swoje teksty na łamach prasy lokalnej i regionalnej.
Niespełna osiem miesięcy temu skończył 90 lat. Z tej okazji szacownego Jubilata odwiedziła delegacja Kielecko-Radomskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej, którego red. Kaca jest długoletnim i aktywnym członkiem. Przy lampce szampana rozmawialiśmy, wspominaliśmy. Nic wtedy nie wskazywało, że będzie to już ostatni jubileusz nestora radomskiego dziennikarstwa.
Od urodzenia był związany z ziemią radomską. Pracę zaczynał jako korespondent w „Życia Radomskiego” – mutacji „Życia Warszawy”. Następnie pracował w kieleckim dzienniku „Słowo Ludu”. Współredagował gazetę zakładową „Budujemy samochody” wydawaną przez producenta „Stara” w Starachowicach. Ostatnią, za to trwającą od 1982 r. przygodę z dziennikarstwem przeżył z „Tygodnikiem Radomskim”, którego był pierwszym redaktorem naczelnym. Funkcję tę sprawował do końca życia, bynajmniej nie tylko honorowo.
Red. Mieczysław Kaca był niezwykle pracowitym dziennikarzem. Wyróżniał się tym, że w swojej pracy docierał do najodleglejszych i najmniej znanych zakątków regionu. Tam znajdował ciekawych rozmówców i ważne społecznie tematy. Tam poznawał ludzi z ich autentycznymi problemami i historiami życia wcześniej przez nikogo nieodkrytymi. To lubił najbardziej: odwiedzać lokalne społeczności, opisywać wydarzenia. Takim pojmowaniem pracy reporterskiej plus wielką pasją w wykonywaniu tego zawodu zjednywał sympatię czytelników, a do pracy w lokalnych redakcjach – kolejne pokolenia młodych adeptów.
Swoje bogate życie zawodowe, w całości poświęcone dziennikarstwu prasowemu, opisał i być może uda się ten materiał kiedyś opublikować w formie książki. Świetny dziennikarz, superszef, bardzo dobry i empatyczny człowiek, życzliwy kolega.
Takim dał się poznać także działając w Stowarzyszeniu Dziennikarzy RP. Od początku związany z tą organizacją zawodową, wcześniej należał do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Przekonywał jak ważna jest integracja tego środowiska wobec obecnych wyzwań, wzajemne poszanowanie bez względu na poglądy polityczne, troska o rzetelność i prawdę w mediach. Swoją pracą i zajmowanymi stanowiskami upowszechniał takie wartości, jak: etyka zawodowa, wolność słowa, rozwijanie twórczości dziennikarskiej, promowanie utalentowanej dziennikarsko młodzieży.
SDRP, doceniając zasługi red. Mieczysława Kacy dla dziennikarstwa kilku województw: b. radomskiego i kieleckiego, obecnie mazowieckiego i świętokrzyskiego, uhonorowało Go statuetką TALENT MEDIÓW już w pierwszej edycji tej prestiżowej nagrody ustanowionej w 2022 r. przez Zarząd Oddziału Kielecko-Radomskiego. Wcześniej red. Kaca otrzymał ważne odznaczenia państwowe i regionalne.
Na zawsze pozostanie dla nas symbolem niespożytych sił i godnej pozazdroszczenia witalności w pracy redakcyjno-dziennikarskiej, doskonałego warsztatu, przede wszystkim symbolem przyzwoitego człowieka, wiernego swoim ideałom.
Barbara Pikiewicz
fot. Adam Dziedzic
PO MEDIACH Z ANGORĄ (51)
Dziennikarze RP | 11 sie 2024 13:00 | Brak komentarzy
Brzytwą po mediach
Nie ma to jak śmiać się z własnych dowcipów. Ubaw może być po pachy, jeżeli przy okazji kogoś wkręcimy, żeby pokazać, jaki jest głupi i łatwowierny. Poniekąd udało się to twórcy internetowego Kanału Zero Krzysztofowi Stanowskiemu. Czy jednak autor tego happeningu powinien być z niego dumny?
Stanowski podrzucił biznesmenowi Stonodze filmik, rzekomo z zebrania redakcji Kanału Zero, na którym Stanowski mówi, że nie będzie atakował Zbigniewa Ziobry i Funduszu Sprawiedliwości („Ziobry nie ruszamy”, „ja nie chcę świecić oczami”) ani grał w jednej drużynie z Giertychem. Okazało się, o czym wkrótce poinformował Stanowski na YouTubie, że nagranie było inscenizacją zebrania – ustawką przeprowadzoną i spreparowaną w celu ośmieszenia biznesmena Zbigniewa Stonogi i wszystkich, którzy uwierzyli w prawdziwość nagrania.
Zmarła redaktor Emilia Zapała
Dziennikarze RP | 9 sie 2024 18:28 | Brak komentarzy
Zmarła redaktor Emilia Zapała, wieloletnia dziennikarka kieleckich mediów. Była niezwykle skromną, oddaną środowisku osobą. Pogrzeb w sobotę.
We wtorek, 6 sierpnia zmarła w Kielcach redaktor Emilia Zapała (1955-2024) – wieloletnia dziennikarka miejscowych mediów, absolwentka Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, od 25 lat członkini Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej.
PO MEDIACH Z ANGORĄ (50)
Dziennikarze RP | 5 sie 2024 18:09 | Brak komentarzy
Brzytwą po mediach
Jak zapamiętamy olimpiadę w Paryżu? Obawiam się, że głównie poprzez uroczystość otwarcia i sprawę Babiarza. Będziemy ją wspominać w kontekście jego słów o piosence Johna Lennona „Imagine”: „Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja jego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety”. Przemysław Babiarz za te słowa został zawieszony, a potem, po protestach, kilka dni później odwieszony. Wydaje się, że dziś sprawy Babiarza już nie ma, ale dla mnie jest. I będzie jeszcze długo dyskutowana w artykułach o mediach, etyce dziennikarskiej i wolności słowa.
Gazety skażone PiS
Dziennikarze RP | 4 sie 2024 13:44 | Brak komentarzy
Część 2. Karuzela stanowisk w Polska Press, czyli przypadek Kani i Bortkiewicza
Tydzień temu napisaliśmy, jak PKN Orlen pod wodzą byłego wójta Pcimia Daniela Obajtka kupił od Niemców koncern prasowy Polska Press, jak bardzo cieszył się z tego Jarosław Kaczyński i jak rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar, organizacje pozarządowe oraz medioznawcy przestrzegali, że orlenowskie gazety staną się partyjną tubą propagandową na wzór TVP i PR. Teraz napiszemy, kogo PiS postawiło na czele „zrepolonizowanej” spółki medialnej.
Wiosna 2021 r. była dramatyczna. Nadeszła kolejna, największa fala zakażeń SARS-CoV 2, każdego dnia umierało kilkaset osób, brakowało szczepionek, w szpitalach miejsc i respiratorów, premier Mateusz Morawiecki prosił Polaków o zachowanie czujności, a w Polska Press doszło do zmiany zarządu.
PRAWA AUTORSKIE DLA DZIENNIKARZY
Dziennikarze RP | 30 lip 2024 19:47 | Brak komentarzy
Ustawa o prawach autorskich i prawach pokrewnych została uchwalona w Sejmie. Dochodzenie do tego rozstrzygnięcia śledził na bieżąco nasz kolega Andrzej Rogiński.
Swoimi uwagami i spostrzeżeniami postanowił podzielić się na naszym portalu, przesyłając dwa komentarze, które publikował na łamach tygodnia PASSA. Ponadto dołączył teksty ustawy zwracając uwagę na art. 997, którego zapisy dotyczą dziennikarzy, ale także Repropolu, który będzie zmuszony do zmodyfikowania swych wcześniejszych ustaleń podziału odszkodowań z tytułu materiałów wykorzystywanych np.w Internecie.
PO MEDIACH Z ANGORĄ (49)
Dziennikarze RP | 28 lip 2024 15:05 | Brak komentarzy
Brzytwą po mediach
Dzieje się. Piotra Nisztora, dziennikarza „Gazety Polskiej”, można nazywać cynglem Kamińskiego i Wąsika, a także agentem CBA. Tak pisał o nim Jan Piński, redaktor naczelny Wieści24.pl. Nisztor oskarżył go o zniesławienie. Sąd w pierwszej instancji uznał, że Piński nie zniesławił Nisztora – tego samego, który roznosił taśmy kelnerów z restauracji „Sowa i Przyjaciele” po zaprzyjaźnionych redakcjach i który potem otrzymał nagrodę Watergate za dziennikarstwo śledcze od Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Wówczas protestowałem przeciwko tej decyzji, bo uważam, że publikacja tych taśm nie miała nic wspólnego z dziennikarstwem śledczym, a z dzisiejszej perspektywy można podejrzewać, że była zaplanowaną operacją służb specjalnych. Nisztor znany jest również z taśm Obajtka, z których dowiadujemy się, że ówczesny szef Orlenu zapewniał dziennikarza, że jego żona i ojciec dostaną pracę w koncernie. Od maja bieżącego roku Piotr Nisztor ma program śledczy w TV Republika.
PO MEDIACH Z ANGORĄ (48)
Dziennikarze RP | 22 lip 2024 11:13 | Brak komentarzy
Brzytwą po mediach
Już po finale Euro 2024! Przez okrągły miesiąc żadne informacje nie były tak ważne, jak zwycięstwo Gruzji z Portugalią i łzy Ronaldo lub mecze polskiej reprezentacji. Przy nich bladły inne agencyjne doniesienia, a główny serwis informacyjny TVP „19.30” rozpoczynał się od newsów z mistrzostw Europy w piłce nożnej. Hymny, flagi, gwizdy i śpiewy podkręcały nacjonalistyczne uniesienia i dęły w trąby hurrapatriotyzmów, choć turniej był nudny, jak żadne inne ME, które oglądałem w ciągu ostatnich 44 lat. Jedynie gra Hiszpanii przywróciła wiarę w piękno futbolu.