Odpowiedź REM z dnia 23 sierpnia 2022

| 28 sie 2022  07:40 | Brak komentarzy

Warszawa, 23 sierpnia roku

 

Pan Kamil Stanek
(Adres do wiadomości REM)

Szanowny Panie,

Zwrócił się Pan do Rady Etyki Mediów ze skargą na J. Andersz-Rychter i J. Kuffel, reporterów programu TVP1 Alarm. Są oni autorami materiału nadanego 11 czerwca 2022 r., który – jak pisze Pan – dotyczył bezpośrednio mojej osoby i zawierał szereg nieprawdziwych informacji, które naraziły mnie na utratę dobrego imienia, czci, godności i wizerunku.(…)

Autorzy wskazanego materiału przedstawili tylko jeden punkt widzenia na sprawę, nagrywając wyłącznie te osoby, które mnie pomawiają. Ich wypowiedzi nie zostały skonfrontowane z moim stanowiskiem, czy chociażby stanowiskiem mojego adwokata. (…)

Uniemożliwienie mi zabrania głosu w reportażu poświęconym wyłącznie mojej osobie, jest jaskrawym przejawem dyskryminacji, powodującym, że dyskusja o mnie, toczy się całkowicie beze mnie, co nie licuje z zachowaniem godnym dziennikarza.

(…) materiał był pełen obraźliwych i pejoratywnych określeń. Między innymi nazwano mnie „rozszalałym człowiekiem”, który uczynił ze zwierzęcia „maszynkę do robienia pieniędzy”. Powyższe określenia, same w sobie, rodzą negatywne konotacje, abstrahując już od faktu, że były całkowicie nieprawdziwe.

REM zapoznała się z 4-minutowym materiałem audycji Alarm. Rzeczywiście, brak w nim wypowiedzi, czy choćby przytoczenia racji, człowieka, o którym jest ten materiał. Nie wiadomo także, gdzie obecnie jest puma, a to za znęcanie się nad nią zapadł wyrok dla Kamila S.: 2 lata ograniczenia wolności w postaci pracy społecznej oraz zakaz posiadania zwierząt.

W sprawie wydany został jedynie wyrok nakazowy, który stanowi de facto propozycję kary i jest wydawany bez przeprowadzania rozprawy. Od tegoż wyroku nakazowego, zarówno ja jak i mój obrońca wnieśliśmy sprzeciw. W efekcie powyższego wyrok nakazowy utracił moc i nie funkcjonuje w obrocie prawnym. Sprawa przed Sądem będzie dopiero rozpoznawana – pisze Pan do REM.

Tych informacji także nie ma w skarżonym materiale. REM zgadza się zatem ze skarżącym, że materiał autorstwa J. Andersz-Rychter i J. Kuffel naruszył zasady: prawdy, obiektywizmu, szacunku i tolerancji Karty Etycznej Mediów.

Przy tym Rada po raz kolejny zauważa, że propagandowy charakter audycji informacyjnych TVP (przede wszystkim Wiadomości) obniża wymogi jakościowe także w innych audycjach tego nadawcy.

Autorzy materiału podali adres strony internetowej skarżącego, ale tylko jako źródła zdjęć. Nawet zakładając, że mógł on nie chcieć kontaktu z osobami, które brały udział w odbieraniu mu zwierzęcia (ekipa Alarmu informowała o tym w materiale), możliwe było przynajmniej pokazanie pumy, która jest w klatce w ogrodzie zoologicznym. Jednak reporterzy, a być może redakcja Alarmu najwyraźniej uznali, że informacja jednostronna, a nawet nieprawdziwa, jest tym czego oczekują ich widzowie. Złamali w ten sposób kolejną zasadę Karty Etycznej Mediów – pierwszeństwa dobra odbiorcy, czyli prawa widzów TVP do bezstronnej, wyważonej i niezależnej informacji, jak precyzuje to art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji.

Konkluzja Pana listu jest następująca: Proszę, aby Rada Etyki Mediów, stojąca na straży dobra odbiorców i najwyższych standardów pracy dziennikarskiej, zajęła stanowisko w przedmiotowej sprawie i zainicjowała kroki niezbędne do pociągnięcia autorów w/w materiału do odpowiedzialności, w tym przed sądem dziennikarskim.

Stanowisko zajęliśmy. Pociągnięcie autorów do odpowiedzialności nie należy do naszych kompetencji. Możemy jedynie informować opinię publiczną o sprawie, co niniejszym czynimy.

W imieniu Rady Etyki Mediów
Andrzej Krajewski
Członek REM

Źródło: Rada Etyki Mediów

Komentarze

Pozostaw komentarz:





  • Międzynarodowa Legitymacja Dziennikarska

    legitymacja Członkowie naszego stowarzyszenia mogą uzyskać legitymacje dziennikarskie (International Press Card) Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy FIJ (IFJ), z siedzibą w Brukseli.
  • POLECAMY

    Dziennikarz Olsztyński 4/2023  
    BEZPIEKA WIECZNIE ŻYWA Trafiamy na książkę Jacka Snopkiewicza „Bezpieka zbrodnia i kara?”, wydaną wprawdzie przed trzema laty, ale świeżością tematu zawsze aktualna. „Bezpieka” jest panoramą powstania i upadku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, urzędu uformowanego na wzór radziecki w czasach stalinizmu.

    Więcej...


    Wojciech Chądzyński: Wrocław, jakiego nie znacie Teksty drukowane tutaj ukazywały się najpierw w latach 80. ub. wieku we wrocławskim „Słowie Polskim”, nim zostały opublikowane po raz pierwszy w formie książkowej w 2005 roku.

    Więcej ...


    Magnat prasowy, który umarł w nędzy 17 grudnia 1910 roku ukazał się w Krakowie pierwszy numer Ilustrowanego Kuryera Codziennego – najważniejszego dziennika w historii polskiej prasy. Jego twórca – pochodzący z Mielca – Marian Dąbrowski w okresie międzywojennym stał się najpotężniejszym przedsiębiorcą branży medialnej w Europie środkowej.

    Więcej ...


    Olsztyńscy dziennikarze jako pisarze Niezwykle płodni literacko okazują się członkowie Olsztyńskiego Oddziału Stowarzyszenia. W mijającym roku ukazało się sześć nowych książek autorów z tego grona. Czym mogą się pochwalić?

    Więcej ...



    Wyścig do metali rzadkich Niedawno zainstalowany w Warszawie francuski wydawca Eric Meyer (wydawnictwo o dźwięcznej nazwie Kogut) wydał na przywitanie dwie ciekawe pozycje, z których pierwszą chcemy przedstawić dzisiaj. To Wojna o metale rzadkie francuskiego publicysty Guillaume Pitrona, jak głosi podtytuł Ukryte oblicze transformacji energetycznej i cyfrowej.

    Więcej...

     

  • RADA ETYKI MEDIÓW

  • ***

    witryna4
    To miejsce przeznaczamy na wspomnienia dziennikarzy. W ten sposób staramy się ocalić od zapomnienia to, co minęło...

    Przejdź do Witryny Dziennikarskich Wspomnień

    ***

  • PARTNERZY

    infor_logo


  • ***

  • FACEBOOK

  • ARCHIWUM