DUŻA USTAWA MEDIALNA W SEJMIE
Andrzej Maślankiewicz | 26 kwi 2016 00:58 | Brak komentarzy
Poselski projekt tak zwanej dużej ustawy medialnej, w trzech częściach, trafił do Sejmu. Poselska wersja projektu wskazuje niezbicie , że ustawa będzie procesowana w trybie przyspieszonym, zgodnie zresztą z wcześniejszymi zapowiedziami, iż do końca kwietnia br. zostanie uchwalona. Pośpiech w takich przypadkach nie jest najlepszym doradcą, ale uzdrowienie mediów publicznych, w szczególności TVP od dłuższego czasu wymaga radykalnych i szybkich działań. Stowarzyszenie Dziennikarzy RP od dłuższego czasu, wielokrotnie zwracało uwagę na konieczność zmian podkreślając, że media publiczne po prostu są chore.
Projekt zmian w mediach publicznych zaproponowany przez większość parlamentarną składa się projektów ustaw : o mediach narodowych, o składce audiowizualnej i przepisów wprowadzających obie ustawy. Celem inicjatywy ustawodawczej jest przekształcenie TVP, Polskiego Radia i PAP ze spółek prawa handlowego w instytucje mediów narodowych, jednoczesne zastąpienie abonamentu rtv powszechną składką audiowizualną ściąganą wraz z opłatą za energię elektryczną. Propozycja zakłada ustanowienie Rady Mediów Narodowych, której zadaniem byłoby wybieranie władz tych mediów.
Projekt dużej ustawy medialnej wzbudził zrozumiałe zainteresowanie nie tylko wśród dziennikarzy i wydawców, ale przede wszystkim ujawnił wiele kontrowersji w kręgach polityków. Opozycja( PO , Kukiz’15) zwraca uwagę, że projekt ustawy zawiera wiele złych rozwiązań i nie zapewnia pluralizmu w mediach oraz niezależności od nacisków politycznych. Nie do zaakceptowania, zdaniem opozycji, jest między innymi kwestia automatycznego rozwiązania umów o pracę z kadrą kierowniczą czy tworzenie kolejnej biurokratycznej instytucji – Rady Mediów Narodowych , której koszty będą musiały być pokrywane ze składki audiowizualnej. Brak konsultacji społecznej ze środowiskami twórców, artystów i dziennikarzy również nie najlepiej świadczy o autorach proponowanych zmian. Konsultowano jedynie i to w wąskim gronie formę składki audiowizualnej.
Poseł Piotr Liroy – Marzec (Kukiz’15) na konferencji prasowej skrytykował PiS za brak powszechnej dyskusji w środowiskach twórczych. Partia rządząca nie słucha tych środowisk, nie jest zainteresowana dialogiem na temat ustawy medialnej – to wielki błąd – ocenił poseł.
Wsłuchując się w głosy opozycji warto pamiętać, że Platforma Obywatelska przez osiem lat swoich rządów nie potrafiła zreformował mediów publicznych, nie zdołała uchwalić nowego prawa prasowego. Nie słuchała głosu środowiska dziennikarskiego.
Minister Krzysztof Czabański, koordynator rządowy do spraw reformy mediów publicznych zapewnia, że podstawowym celem reformy jest naprawienie mediów publicznych, ich odpolitycznienie i stworzenie warunków do pełnej autonomii.
Trzeba mieć nadzieję, że deklaracje ministra znajdą potwierdzenie w realizacji postanowień ustawy medialnej. Wszelka krytyka, jeszcze przed ostatecznym kształtem ustawy, może być tylko wyrazem nie uzasadnionych obaw. Poczekajmy, dajmy możliwość odkrycia wszystkich kart.
Andrzej Maślankiewicz
Komentarze
Pozostaw komentarz: